Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Wolverine: Broń X - recenzja

  „Broń X” to komiks opowiadający o tym, jak Wolverine stał się tym, kim jest – człowiekiem z adamantowymi pazurami i niezniszczalnym szkieletem. Ale to nie jest przyjemna, bohaterska opowieść. To mroczna i ciężka historia o tym, jak ktoś został złamany i przerobiony w laboratorium na narzędzie do zabijania. Większość akcji dzieje się w jednym miejscu – tajnym ośrodku, gdzie naukowcy testują różne rzeczy na Loganie. Nie ma tu wielu efektownych walk ani kolorowych superzłoczyńców. Zamiast tego mamy eksperymenty, ból i chaos w głowie bohatera. Momentami czyta się to jak thriller o szalonych naukowcach. Rysunki są mroczne, dużo tu cieni, ciemnych kolorów i zbliżeń na twarz Wolverine’a, który coraz bardziej traci kontrolę. Styl graficzny nie każdemu się spodoba, ale dobrze oddaje klimat klaustrofobii i szaleństwa. To komiks bardziej dla starszego czytelnika – kogoś, kto zna postać Logana i chce zobaczyć, co go ukształtowało. Nie jest to lektura lekka ani szybka. Trzeba trochę cierpl...

"Upadek Numenoru" J.R.R. Tolkien


    Wydawnictwo Zysk i S-ka rozpieszcza ostatnio wszystkich fanów Tolkiena serią książek, które choć mniej znane niż „Hobbit”, „Władca Pierścieni” czy „Silmarilion” to zachwycają w nie mniejszym stopniu. Miałam już przyjemność zapoznać się z „”Księgą Zaginionych Opowieści”, dlatego ta pozycja to dla mnie must have. Z niecierpliwością czekam też na „Atlas Śródziemia”.

    „Upadek Numenoru” opowiada o wydarzeniach mających miejsce w Drugiej Erze a więc po zwycięstwie nad Morgothem, które przyniosło wielowiekowy pokój, ale niestety nie pokonało zła do końca. Druga Era to czas kiedy wykuto pierścienie władzy a Sauron skrycie rośnie w siłę.

    Numenor to wyspa, którą Valarowie podarowali ludziom w podzięce za ich wkład w walkę z Morgothem. Pierwszym królem Numenoru był Elros, syn Earendila i brat Elronda, który wybrał życie śmiertelnika. Później to jego potomkowie władali Numenorem. Zarówno Elros jak i pozostali Numoenorejczycy zostali obdarzeni długim życiem i wspaniałym zdrowiem. Dzięki błogosławieństwu Valarów i przyjaźni z Elfami kraina kwitła i rozwijała się nienękana klęskami i wojnami. Niestety duch Morgotha przetrwał, dlatego też zło wkradło się pomiędzy Dunedainów rozbudzając w nich pragnienie władzy i pychę. Do zagłady Numenoru doszło kiedy król Ar-Pharazon zapragnął nieśmiertelności Valarów, złamał ich zakaz i pożeglował na zachód z zamiarem podbicia Valinoru. Wówczas z woli Iluvatara doszło do zatopienia wyspy i zakrzywienia świata tak, że nie można już było dopłynąć do Nieśmiertelnych Krain. Jedynie nieliczni zdołali w porę pożeglować do Śródziemia i ocalić część swego dziedzictwa.

    Śródziemie to świat, nad którym Tolkien pracował całe swoje życie. Na przestrzeni lat powstało mnóstwo notatek, szkiców, listów i różnych wersji tekstów, nad którymi przejął pieczę jego syn Christopher. Jego skrupulatna praca pozwoliła usystematyzować i połączyć wiele elementów dzięki którym w ręce czytelników trafił np. „Silmarilion”. W ten sam sposób zredagowano „Upadek Numenoru”. Dodatkowym plusem są bardzo klimatyczne ilustracje autorstwa Alana Lee. Opisanych tu wydarzeń nie znajdziemy nigdzie indziej a są one bardzo ważnym i ciekawym uzupełnieniem historii świata. Do tej pory bardzo podziwiałam i szanowałam twórczość Tolkiena. Teraz natomiast jestem nią zafascynowana. Poszerzyłam swoją wiedzę i lepiej zrozumiałam wiele spraw, które do tej pory mi umykały. Nie ma wątpliwości, że Tolkien to niekwestionowany król fantastyki. Nie mogę się już doczekać kolejnych pozycji z tej serii.

Dziękujemy Wydawnictwu Zysk i S-ka za zaufanie.

 

 

 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń