Przejdź do głównej zawartości

Polecane

"Rok szarańczy" Terry Hayes

      „Rok szarańczy” to powieść, na którą czekałam ponad trzy lata. Terry Hayes zaskarbił sobie mój podziw „Pielgrzymem” i od tamtej pory zdecydowanie częściej sięgam po pozycje o szpiegowskiej i terrorystycznej tematyce. Nadal uważam, że na tym polu Terry Hayes nie ma sobie równych.     „Rok szarańczy” w dużym skrócie opowiada o tym jak jeden z agentów specjalnych od Regionów Niedostępnych wyrusza na misję, której celem jest zdobycie informacji o planowanym ewenemencie – groźnym zdarzeniu terrorystycznym o globalnym zasięgu. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nasz bohater wpada w ręce przywódcy Armii Czystych, który powinien był zginąć w zamachu rakietowym. Jako jeniec poznaje bardzo ważne informacje, które mogą ocalić wiele istnień, dlatego robi wszystko by przeżyć i uciec. Nie będę zdradzać więcej szczegółów żeby nie psuć zabawy, ale mogłabym bardzo długo opowiadać o tej książce.     Podobnie jak „Pielgrzym” tak i ten tytuł to dość spora gabarytowo książka na kilka wieczorów. I p

"Upadek Numenoru" J.R.R. Tolkien


    Wydawnictwo Zysk i S-ka rozpieszcza ostatnio wszystkich fanów Tolkiena serią książek, które choć mniej znane niż „Hobbit”, „Władca Pierścieni” czy „Silmarilion” to zachwycają w nie mniejszym stopniu. Miałam już przyjemność zapoznać się z „”Księgą Zaginionych Opowieści”, dlatego ta pozycja to dla mnie must have. Z niecierpliwością czekam też na „Atlas Śródziemia”.

    „Upadek Numenoru” opowiada o wydarzeniach mających miejsce w Drugiej Erze a więc po zwycięstwie nad Morgothem, które przyniosło wielowiekowy pokój, ale niestety nie pokonało zła do końca. Druga Era to czas kiedy wykuto pierścienie władzy a Sauron skrycie rośnie w siłę.

    Numenor to wyspa, którą Valarowie podarowali ludziom w podzięce za ich wkład w walkę z Morgothem. Pierwszym królem Numenoru był Elros, syn Earendila i brat Elronda, który wybrał życie śmiertelnika. Później to jego potomkowie władali Numenorem. Zarówno Elros jak i pozostali Numoenorejczycy zostali obdarzeni długim życiem i wspaniałym zdrowiem. Dzięki błogosławieństwu Valarów i przyjaźni z Elfami kraina kwitła i rozwijała się nienękana klęskami i wojnami. Niestety duch Morgotha przetrwał, dlatego też zło wkradło się pomiędzy Dunedainów rozbudzając w nich pragnienie władzy i pychę. Do zagłady Numenoru doszło kiedy król Ar-Pharazon zapragnął nieśmiertelności Valarów, złamał ich zakaz i pożeglował na zachód z zamiarem podbicia Valinoru. Wówczas z woli Iluvatara doszło do zatopienia wyspy i zakrzywienia świata tak, że nie można już było dopłynąć do Nieśmiertelnych Krain. Jedynie nieliczni zdołali w porę pożeglować do Śródziemia i ocalić część swego dziedzictwa.

    Śródziemie to świat, nad którym Tolkien pracował całe swoje życie. Na przestrzeni lat powstało mnóstwo notatek, szkiców, listów i różnych wersji tekstów, nad którymi przejął pieczę jego syn Christopher. Jego skrupulatna praca pozwoliła usystematyzować i połączyć wiele elementów dzięki którym w ręce czytelników trafił np. „Silmarilion”. W ten sam sposób zredagowano „Upadek Numenoru”. Dodatkowym plusem są bardzo klimatyczne ilustracje autorstwa Alana Lee. Opisanych tu wydarzeń nie znajdziemy nigdzie indziej a są one bardzo ważnym i ciekawym uzupełnieniem historii świata. Do tej pory bardzo podziwiałam i szanowałam twórczość Tolkiena. Teraz natomiast jestem nią zafascynowana. Poszerzyłam swoją wiedzę i lepiej zrozumiałam wiele spraw, które do tej pory mi umykały. Nie ma wątpliwości, że Tolkien to niekwestionowany król fantastyki. Nie mogę się już doczekać kolejnych pozycji z tej serii.

Dziękujemy Wydawnictwu Zysk i S-ka za zaufanie.

 

 

 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń