Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Thor Tom 3 - recenzja

  Trzeci tom „Thora” z linii Marvel Fresh kolejny rozdział przygód Gromowładnego, ale też zamknięcie historii tworzonej przez Donny’ego Catesa, dokończonej przez Torunna Grønbekka. Fani mają więc prawo oczekiwać mocnego finału, który podsumuje wszystkie dramatyczne decyzje, walki i wyzwania, jakie stanęły przed królem Asgardu. Fabuła, zgodnie z tradycją serii, łączy nordycką mitologię z marvelowskim rozmachem. Mamy tu dramatyczne wizje, zagrożenie Thanosem, niepokojące zniknięcie dusz z Walhalli i spotkanie z Doktorem Doomem. Thor nie tylko musi zmierzyć się z potężnymi przeciwnikami, ale i własnymi obawami o przyszłość królestwa. Wątek współpracy z Czarną Panterą dodaje opowieści nieco świeżości, choć sam trzon fabularny porusza się po dobrze znanych torach. Początek tomu to efektowny, choć nieco przesadzony pojedynek z symbiontem i współpraca z Venomem. Niestety, mimo epickiego tonu, tempo narracji często siada, a niektóre wątki wydają się zbędnie przeciągnięte. To sprawia, że ...

Krasnoludy, tom 7. Derdhra z Bractwa Monety - recenzja



 „Derdhra z Bractwa Monety” to kolejna odsłona mrocznej sagi osadzonej w uniwersum Akwilonu, stworzonego przez duet francuskich scenarzystów – Jean-Luca Istina i Nicolasa Jarry'ego. Jak to zwykle przy “Krasnoludach” za scenariusz odpowiedzialny jest Jarry, który niejednokrotnie udowodnił, że potrafi zaskoczyć czytelnika intrygami, podstępami i skomplikowaną siecią zależności politycznych. W tej historii to właśnie “intryga” jest słowem-kluczem. Fabuła podąża za losami - znanego już z wcześniejszego tomu - Ordo, byłego zabójcy z Bractwa Monety, który postanowił spalić archiwa swojej organizacji, by uwolnić świat od władzy chciwych kupców i bankierów. Jednak ta decyzja nie przeszła bez echa – przez piętnaście lat Ordo zmuszony jest uciekać, ścigany przez swoich dawnych towarzyszy. Tom 7 przynosi ostatnie akordy i konkluzję losów Ordo… A zarazem wprowadza na scenę akwilońskich dziejów - królową intryg - krasnoludzicę Derdhrę.

Historia opisana w tomie 7 jest pełna napięcia, brutalnych zwrotów akcji i wciągających spisków. Nicolas Jarry w mistrzowski sposób kreśli portrety bohaterów, nadając im głębię i motywacje, które sprawiają, że nie są to postacie jednoznacznie dobre lub złe. Krasnoludy w jego wykonaniu to istoty twarde, nieustępliwe i owładnięte żądzą władzy, gdzie złoto staje się tylko narzędziem do realizacji bardziej złożonych celów. Jak już wspominałem - Jarry - sięga po dość rozbudowane partie tekstu, ale akurat w “Derdhrze” nie tylko to nie przeszkadza, ale i pomaga dobrze nakreślić poszczególne wątki.

Rysunki Stéphane’a Créty’ego idealnie komponują się z mroczną atmosferą opowieści. Jego styl, balansujący na granicy klasycznej fantasy i mrocznego realizmu, dodaje całej historii ciężaru i głębi. Kreacje postaci, architektura krasnoludzkich miast i scenerie pełne tajemniczych miejsc sprawiają, że każda strona to uczta dla oczu. Tak, tym razem nie brakuje też erotyki.

„Krasnoludy: Derdhra z Bractwa Monety” to pozycja obowiązkowa dla miłośników mrocznej fantastyki i epickich opowieści o walce o władzę. Jean-Luc Istin i Nicolas Jarry stworzyli świat, w którym nic nie jest takie, jakim się wydaje, a każdy krok może prowadzić do zdrady. Opowieść o Ordo (i szarej eminencji - Derdhrze) to idealny przykład, jak dobrze napisana fabuła i znakomite rysunki mogą stworzyć niezapomniane dzieło w świecie komiksu. Tak, świat Akwilonu to absolutny lider wśród komiksowych światów fantasy.


Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.


Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń