Przejdź do głównej zawartości

Polecane

"Rok szarańczy" Terry Hayes

      „Rok szarańczy” to powieść, na którą czekałam ponad trzy lata. Terry Hayes zaskarbił sobie mój podziw „Pielgrzymem” i od tamtej pory zdecydowanie częściej sięgam po pozycje o szpiegowskiej i terrorystycznej tematyce. Nadal uważam, że na tym polu Terry Hayes nie ma sobie równych.     „Rok szarańczy” w dużym skrócie opowiada o tym jak jeden z agentów specjalnych od Regionów Niedostępnych wyrusza na misję, której celem jest zdobycie informacji o planowanym ewenemencie – groźnym zdarzeniu terrorystycznym o globalnym zasięgu. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nasz bohater wpada w ręce przywódcy Armii Czystych, który powinien był zginąć w zamachu rakietowym. Jako jeniec poznaje bardzo ważne informacje, które mogą ocalić wiele istnień, dlatego robi wszystko by przeżyć i uciec. Nie będę zdradzać więcej szczegółów żeby nie psuć zabawy, ale mogłabym bardzo długo opowiadać o tej książce.     Podobnie jak „Pielgrzym” tak i ten tytuł to dość spora gabarytowo książka na kilka wieczorów. I p

Pałac wszystkich przeszłości - recenzja



 “Pałac wszystkich przeszłości” oferuje nam trzy obrazy Polski z alternatywnych rzeczywistości. Uwielbiam taką tematykę, dlatego z ciekawością wypatrywałem tego komiksu.


Autor oferuje nam trzy zupełnie różne historie. W jednej z nich poznajemy alternatywną rzeczywistość, w której Polska jest supermocarstwem chronionym przez superbohatera, w innej jeden z wojskowych porzuca swoje człowieczeństwo, aby mścić się na zaborcach, a na dokładkę mamy historię z kosmitami w tle. Motywy zawarte w tych historiach są naprawdę ciekawe i potrafią zachęcić czytelnika. Niestety równocześnie fabuły nie są porywające. Jednak liczę na to, że motywy te zostaną rozwinięte i fabuły wraz z kolejnymi tomami się rozkręcą.


Na najwyższe pochwały zasługuje za to warstwa graficzna. Do każdej z historii został zaangażowany inny autor. I wyszło to na dobre. Każda opowieść to zupełnie inny styl, inne barwy i klimat. Co ważne idzie za tym również jakość, ponieważ każdy z komiksów wygląda fenomenalnie. 


“Pałac wszystkich przeszłości” tom 1, to początek serii z dużym potencjałem. Co prawda album ma swoje mankamenty, jednak całokształt prezentuje się naprawdę dobrze i liczę, że kolejne tomy będa już tylko lepsze.

Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.


Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń