Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień - recenzja

  Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień to komiks, który od razu przyciąga wzrok. Nie dlatego, że opowiada coś zupełnie nowego o Vaderze, ale dlatego, że robi to w niezwykle prosty i surowy sposób. Trzy kolory – czerń, biel i czerwień – wystarczą, by stworzyć świat, który wygląda jak sen (albo koszmar) Dartha Vadera. Każda historia w tym tomie pokazuje go z innej strony – raz jako bezlitosnego kata, raz jako człowieka uwięzionego w swojej przeszłości. Nie ma tu długich dialogów ani typowych dla serii walk na miecze świetlne. Zamiast tego dostajemy emocje, symbolikę i dużo ciszy. Czasem to działa świetnie, czasem zostawia uczucie niedosytu, jakby twórcy bali się powiedzieć więcej. Rysunki są mocne, kontrastowe, często brutalne. Czerwień użyta z umiarem potrafi wbić się w pamięć — czy to jako krew, światło miecza, czy echo gniewu Vadera. Momentami jednak styl bywa przesadzony; niektóre kadry są tak intensywne, że trudno złapać oddech. To komiks, który bardziej uderza wizua...

Asteriks. Tarcza Arwernów. Tom 11 - recenzja



 „Tarcza Arwernów” to jedenasty tom serii o przygodach Asteriksa i Obeliksa. Tym razem otrzymujemy opowieść, która z pozoru jest tylko kolejną zabawną eskapadą Galów, ale pod powierzchnią kryje satyrę społeczną i historyczne aluzje.

Fabuła kręci się wokół legendarnej tarczy należącej niegdyś do Wercyngetoryksa – celtyckiego wodza, który poddał się Cezarowi pod Alezją. Choć Rzymianie twierdzą, że zdobyli ją i zachowali jako symbol swojej dominacji, prawda okazuje się zupełnie inna. Rozpoczyna się komiczny wyścig po całej Galii. Po jednej stronie – sfrustrowani i coraz bardziej bezradni Rzymianie, po drugiej – Asteriks i Obeliks, którzy nieświadomie wplątują się w polityczną farsę.

Ten tom znakomicie łączy elementy przygodowe z krytyką władzy i jej potrzeby tworzenia narracji zwycięstwa. Cezar, który desperacko pragnie triumfalnego marszu z historyczną tarczą w ręku, ukazany jest jako postać, która sama potrzebuje budowy własnego mitu. Z kolei podróż bohaterów przez różne galijskie regiony (szczególnie Arwernię) daje okazję do licznych lokalnych żartów, stereotypów i gier słownych, które są jednym z najmocniejszych punktów albumu.

„Tarcza Arwernów” dla starszych czytelników to powrót do czasów, gdy komiks potrafił jednocześnie śmieszyć i prowokować do myślenia – dla młodszych to świetna, pełna zwrotów akcji historia z ulubionymi bohaterami w roli głównej.

Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń