Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars – Jango Fett: Szlak straconej nadziei - recenzja

 „Szlak straconej nadziei” to komiks, który pokazuje Jango Fetta w formie, jakiej dawno nie widzieliśmy. Historia rozgrywa się przed wydarzeniami z „Ataku Klonów” i szybko wrzuca czytelnika w świat intryg, skradzionych artefaktów i politycznych napięć. Jango z łowcy nagród staje się tu celem, a to od razu podnosi tempo i tworzy ciekawy punkt wyjścia do całej opowieści. Scenariusz Ethana Sacksa jest prosty, ale dobrze ułożony. Mamy dynamiczne sekwencje walk, pościgi, ale też momenty, w których widać, że życie łowcy nagród to nie tylko blaster i zbroja. Komiks stara się pokazać Jango jako postać bardziej złożoną — nieprzesadnie, ale na tyle, by lektura była bardziej angażująca. Całość uzupełniają rysunki Luke’a Rossa i Willa Slineya. Kadry są czytelne, dobrze skomponowane, a styl świetnie oddaje klimat klasycznych historii ze świata Star Wars. Dużym plusem jest również to, że mimo znanych postaci komiks nie wydaje się przewidywalny. Zdrady, zmieniające się sojusze i szybkie zwroty ...

Świat Awkilonu - Krasnoludy, tom 5. Tiss z Bractwa Tarczy - recenzja


 

Dzięki wydawnictwu Egmont wracamy do rozległego świata Awkilonu i do krasnoludów z Bractwa Tarczy.

Krasnoludy to jedna z dominujących cywilizacyjnie ras, która jednocześnie stoi w obliczu nieustannych najazdów ze strony krwiożerczych ogrów i orków, jak również doświadcza zachłanności ludzi. 


W piątym już tomie przygód tej rasy poznajemy Tiss, córkę Brahma - renomowanego wojownika, kapitana straży Bractwa Tarczy. Pomimo odwiecznej tradycji nieprzyjmowania kobiet do armii w jej rodzinnym mieście, Tiss, po tragicznym incydecnie z młodszym bratem, postanawia przełamać te bariery i spełnić swoje pragnienie o karierze w wojsku i wykazania się przed oczyma ojca.


Autorzy świata Akwilonu - Jean-Luc Istin i Nicolas Jarry - mistrzowsko go kreują, wypełniając bogatymi detalami i historiami. Ich talent w tworzeniu pełnych napięcia scenariuszy jest wyraźnie widoczny, a opowieść Jarry’ego o Tiss staje się inspirującym manifestem siły i determinacji. Przez cały komiks czytelnik jest wciągany w wir emocji, towarzysząc Tiss w jej trudnej drodze. Moim zdaniem to jeden z lepszych, dotychczas wydanych przez Egmont, albumów o krasnoludach.


Nicolas Demare, odpowiedzialny za ilustracje, absolutnie nie ustępuje pola innym, tworzącym świat Akwilonu, rysownikom. Co go wyróżnia? Ograniczę się tylko do małej ciekawostki - tam, gdzie inni rysownicy z pewnością sięgnęliby po nieco erotyki, on tak ograł scenę, by nie ukazać nagiego ciała głównej bohaterki. 

Rysunki Demare’a pozostają jednak pełne szczegółów i dynamiki, co dodaje głębi historii i umożliwia czytelnikowi w pełni zanurzyć się w fantastycznym świecie. Zasadniczo - poza drobnymi odstępstwami - seria o Akwilonie może poszczycić się naprawdę dobrymi ilustracjami i kadrami fantasy.


"Tiss z Bractwa Tarczy" to komiks, który nie tylko bawi i wciąga, ale także inspiruje do refleksji nad równością płci i potencjalnym przełamywaniem tradycyjnych norm społecznych. To opowieść o sile, odwadze i determinacji, która doprowadza do przełamania dotychczasowych zwyczajów i staje się częścią krasnoludzkiej legendy. 

Dla fanów świata Akiwlonu i epickich przygód, ta seria jest niezbędnym elementem biblioteki.


[Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.


Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń