Przejdź do głównej zawartości

Polecane

„Świat Akwilonu. Orki i Gobliny”, tom 5 - recenzja

  Akwilon to kraina, w której przetrwają tylko najsilniejsi lub najbardziej przebiegli. Nie ma tu miejsca na słabość, bo za każdym rogiem czai się większe zagrożenie. Ale co, jeśli największym przeciwnikiem bohatera nie jest potwór, mag czy zdradliwy sprzymierzeniec, tylko... zwyczajny pech? Na to pytanie odpowiada piąta odsłona serii „Orki i Gobliny” z cyklu „Świat Akwilonu”... A przynajmniej tak się ten tom przedstawia. Francuskie uniwersum Akwilonu to rozbudowany świat fantasy, w którym bohaterowie zmagają się nie tylko z potężnymi siłami, ale też z własnymi słabościami. „Orki i Gobliny” to seria stawiająca w centrum postacie, które zwykle grają role drugoplanowe – brutalne, odrzucone, często nieprzystosowane. Tym razem śledzimy losy Pecha – orkogoblina, który od urodzenia nie może liczyć na łaskawość losu. Jego imię mówi wszystko. Prześladowany przez fatum, stara się znaleźć sposób na przetrwanie w świecie, który nie daje mu ani chwili wytchnienia. A jednak – mimo wszystkiego –...

"Przewoźnik" Claire McFall

 


    „Przewoźnik” to pierwsza część młodzieżowej trylogii będąca jednocześnie literackim debiutem autorki. Sukces jaki odniosła ta powieść spowodował, że planowana jest jej ekranizacja.

     Tytułowy przewoźnik to istota, której celem jest pomaganie duszom zmarłych w przedostaniu się przez Pustkowie. Każda dusza inaczej postrzega swojego przewoźnika. Dla Dylan przybiera on postać przystojnego młodzieńca Tristana. Podczas wędrówki powoli rodzi się między nimi uczucie. Jednak Dylan musi przejść dalej a Tristan musi przeprowadzać kolejne dusze. Czy istnieje jakiś sposób, aby być razem? Jedno jest pewne. Dylan zechce się o tym przekonać.

    „Przewoźnik” to ciekawa wizja tego, co czeka nas po śmierci. Jednak mam wrażenie, że Pustkowie jest jedynie tłem dla opisu relacji między Dylan i Tristanem. Przyznam szczerze, że dla mnie, nastolatki z pewnym stażem, ich dialogi i rozterki były trochę infantylne i pełne powtórzeń, co sprawiło, że w połowie miałam wrażenie, że nic nowego się już nie wydarzy. I tutaj spotkało mnie miłe zaskoczenie, bo akcja rozwinęła się w dość ciekawym kierunku. Powieść czyta się szybko i lekko, co jest plusem, biorąc pod uwagę fakt, że jest to książka kierowana do młodzieży. Mimo chwilowego znudzenia całość odbieram pozytywnie i nie czepiam się niczego więcej, tym samym zachęcam do przeczytania.

Dziękujemy za zaufanie Wydawnictwu Zysk i S-ka.

 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń