Przejdź do głównej zawartości

Polecane

"Rok szarańczy" Terry Hayes

      „Rok szarańczy” to powieść, na którą czekałam ponad trzy lata. Terry Hayes zaskarbił sobie mój podziw „Pielgrzymem” i od tamtej pory zdecydowanie częściej sięgam po pozycje o szpiegowskiej i terrorystycznej tematyce. Nadal uważam, że na tym polu Terry Hayes nie ma sobie równych.     „Rok szarańczy” w dużym skrócie opowiada o tym jak jeden z agentów specjalnych od Regionów Niedostępnych wyrusza na misję, której celem jest zdobycie informacji o planowanym ewenemencie – groźnym zdarzeniu terrorystycznym o globalnym zasięgu. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nasz bohater wpada w ręce przywódcy Armii Czystych, który powinien był zginąć w zamachu rakietowym. Jako jeniec poznaje bardzo ważne informacje, które mogą ocalić wiele istnień, dlatego robi wszystko by przeżyć i uciec. Nie będę zdradzać więcej szczegółów żeby nie psuć zabawy, ale mogłabym bardzo długo opowiadać o tej książce.     Podobnie jak „Pielgrzym” tak i ten tytuł to dość spora gabarytowo książka na kilka wieczorów. I p

Opowieść podręcznej (2017-) 2 sezon


Opowieść podręcznej (2017-) 2 sezon
gatunek: dramat, Sci-Fi


Pierwszy sezon mnie zachwycił. Drugi również stanął na wysokości zadania. Kontynuacja tej antyutopijnej wizji jest idealnym dopełnieniem fundamentu. Każdy z odcinków mrozi krew w żyłach, ociekając jak dla mnie horrorem. Wątki nadal zaskakują i przerażają, doprowadzając oglądającego do obłędu – analizy na bardzo wysokim poziomie. Powtórzę – to serial dla ludzi o mocnych nerwach. Brutalność wycieka tutaj drzwiami i oknami. Maleństwo, które pojawia się w tym przedziwnym świecie, to niesamowicie skonstruowana opowieść. Wysokim poziomem charakteryzuje się przedstawienie przeżyć bohaterów, którzy łączą w sobie miłość, nienawiść, złość, radość, strach i szczęście. Niebywale ukazano również to, jak trudne wybory stawia życie, a każda z dróg niesie sporo konsekwencji, głównie złych i nieoczekiwanych. W całym tym poplątanym świecie trzeba być silnym, trzeba dać radę, poświęcając siebie. „Opowieść podręcznej” oddziela wielkim murem życie przed rewolucją od tego, gdzie nowe zasady zdominowały ludzkość. Muszę przyznać, że nie ma wątku, który byłby tutaj jakimkolwiek zapychaczem. Każda historia wzmaga zaangażowanie oglądającego. Plusem okazuje się również cała scenografia. Klimat zdehumanizowania jest na wyciągnięcie ręki. Wstrzymujesz oddech i włączasz kolejny odcinek – to mogę Wam zagwarantować. Ja zaczynam przygodę z trzecim sezonem. Jestem już po kilku odcinkach i uważam, że pierwszy i drugi sezon ciut lepiej ogarnęły moje myśli. Zobaczymy dalej.  



Źródło zdjęcia: https://www.antyradio.pl/Film/Seriale/Opowiesci-podrecznej-3-serwis-Hulu-zamowil-3-sezon-serialu-22296

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń