Przejdź do głównej zawartości

Polecane

„Świat Akwilonu. Orki i Gobliny”, tom 5 - recenzja

  Akwilon to kraina, w której przetrwają tylko najsilniejsi lub najbardziej przebiegli. Nie ma tu miejsca na słabość, bo za każdym rogiem czai się większe zagrożenie. Ale co, jeśli największym przeciwnikiem bohatera nie jest potwór, mag czy zdradliwy sprzymierzeniec, tylko... zwyczajny pech? Na to pytanie odpowiada piąta odsłona serii „Orki i Gobliny” z cyklu „Świat Akwilonu”... A przynajmniej tak się ten tom przedstawia. Francuskie uniwersum Akwilonu to rozbudowany świat fantasy, w którym bohaterowie zmagają się nie tylko z potężnymi siłami, ale też z własnymi słabościami. „Orki i Gobliny” to seria stawiająca w centrum postacie, które zwykle grają role drugoplanowe – brutalne, odrzucone, często nieprzystosowane. Tym razem śledzimy losy Pecha – orkogoblina, który od urodzenia nie może liczyć na łaskawość losu. Jego imię mówi wszystko. Prześladowany przez fatum, stara się znaleźć sposób na przetrwanie w świecie, który nie daje mu ani chwili wytchnienia. A jednak – mimo wszystkiego –...

I Ciechocińskie Spotkanie Planszówkowe - Relacja




Zawsze zazdrościłem graczom w większych miastach różnego rodzaju spotkań, nocek czy klubów planszówkowych, podczas których można się spotkać i pograć w „gry bez prądu”, spotkać nowe osoby o podobnym hobby i wymienić się swoimi opiniami na temat konkretnych tytułów. Niestety w mojej najbliższej okolicy nie uświadczyłem takiego dobra. Pewnego dnia padł pomysł, że trzeba ten stan rzeczy zmienić i wraz z Miejską Biblioteką Publiczną w Ciechocinku oraz Klubem Gier Niekomputerowych rozpoczęliśmy projekt pod nazwą Ciechocińskie Spotkania Planszówkowe.

Pierwsze takie spotkanie miało miejsce w sobotę 15.02.2020 od godziny 10:00 w Miejskiej Publicznej Bibliotece w Ciechocinku. Plan był prosty ;) Na samym wstępie rozpoczęła się prezentacja gry POLA Magnetic Game, a następnie uczestnicy mogli skupić się na tzw. „wolnym graniu”. Gra POLA Magnetic Game po raz kolejny zebrała same przychylne opinie i zaskoczyła wiele osób tym ile daje zabawy mimo nieskomplikowanych zasad. Następnie, każdy z uczestników mógł przystąpić do rozgrywek. Organizatorzy przygotowali ponad trzydzieści tytułów, w które można było zagrać, cieszy nas to, że pojawiły się również osoby, które przyniosły swoje gry. W trakcie całego spotkania pojawiło się łącznie ponad dwadzieścia osób, a w szczytowym momencie przy stołach grało jednocześnie osiemnaście osób. Nie są to może liczby, które zachwyciłyby największe kluby planszówkowe, nas jednak ten stan cieszy patrząc na „planszówkową pustynię”, która panuje w okolicach Ciechocinka i Aleksandrowa Kujawskiego. Wśród uczestników spotkania znaleźli się zarówno najmłodsi z rodzicami jak i starsi gracze. To bardzo ważne, aby integrować społeczeństwo graczy oraz pokazywać już najmłodszym dzieciakom ile zabawy mogą przynieść gry planszowe. Przyniesie to również inne pozytywne skutki jak chociażby umiejętność budowy relacji z rówieśnikami nie tylko za pomocą komórek i internetu.

I Ciechocińskie Spotkanie Planszówkowe pokazało, że jesteśmy w stanie uwolnić potencjał, który gromadzi się na Kujawach. Czas pokaże, my cieszymy się, że wystartowaliśmy z inicjatywą i mamy nadzieję, że w przyszłości zbudujemy dużą, planszówkową brać :)

Na koniec najważniejsze. Chciałbym podziękować pracownikom Miejskiej Publicznej Biblioteki oraz Klubowi Gier Niekomputerowych, bez Was by się nie udało :)


























Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń