Przejdź do głównej zawartości

Polecane

"Sługa Cesarstwa" Adam Przechrzta

         Przed nami trzeci tom uwielbianego cyklu Materia Secunda - „Sługa Cesarstwa”. W tym miejscu warto wspomnieć, że cykl Materia Secunda to kontynuacja cyklu Materia Prima, który również składa się z trzech książek.     Całość opowiada głównie o losach polskiego alchemika Olafa Rudnickiego i carskiego oficera Aleksandra Samarina. Wydaje się, że stoją po dwóch stronach barykady, jednak łączy ich to, że obaj są ludźmi odważnymi i pełnymi honoru. Kiedy zagrożenie ze strony theokataratos rośnie Olaf i Samarin łączą siły i współpracują, aby chronić ludność. Współpraca przeradza się w szczerą przyjaźń. Niestety na skutek nieprzewidzianych zdarzeń Olaf zostaje przeniesiony do innego świata, który przywodzi na myśl Chiny z czasów wielkich cesarstw. I tu zaczyna się cykl Materia Secunda. W tym świecie magia jest o wiele bardziej rozwinięta a polityczne intrygi, szpiegostwo i walki o wpływy są na porządku dziennym. Zainteresowanych odsyłam do bardziej szczegółowych recenzji „Sługi Krwi” i „

Kaczogród - Skarb Pizarra - Egmont

 


Dobrze, że raz na jakiś czas (czytaj: przy okazji wydania kolejnego tomu "Kaczogrodu" od Egmontu) można na chwilę zapomnieć o poważnych sprawach, które spędzają nam sen z powiek. Przenoszę się zatem do mojego osobistego świata i chwytam zbiór komiksów Carla Barksa "Skarb Pizarra"z lat 1958-1959 - tutaj nic złego nie może się stać.

W środku standardowo ponad dwieście stron Barksa. Tym razem pojawił się dość ciekawy miks postaci - oprócz wiodących prym Donalda, Sknerusa i siostrzeńców mamy również Gęgula, Lisa Chytrusa, Wilka Bardzozłego, a nawet słonika Dumbo, których raczej nie widywałem w takim zestawieniu. No cóż, przynajmniej uświadomiłem sobie, że Carl Barks to nie tylko gadające kaczory. Mimo wszystko moimi faworytami są zawsze klasyczne dziesięciostronicówki w stylu "Donald + siostrzeńcy", których w tym tomie jest od groma. Co więcej, jeden z nich - "Piknik na skraju plaży" to wypisz-wymaluj niemal identyczny scenariusz co "Dziewczyny lubią stokrotki" - widocznie Barks uznał, że pomysł był bardzo dobry i warto do niego wrócić po latach. Nawet komiks tytułowy - "Skarb Pizarra" to ledwie dwudziestostronicowa, niezbyt rozwleczona historia. I w sumie dobrze, już  dawno mówiłem, że w krótszych formach Barks sprawdza się najlepiej - i zdania nie zmieniłem.

Moje top 3: "Łatwe zlecenie", "Pierwszy dzień wiosny", "Odpowiedzialny i opiekuńczy".

Fajnie, że doczekałem czasów, w których mogę skompletować komiksy będące częścią mojego dzieciństwa. Oby te czasy były spokojniejsze dla wszystkich.

Do następnego...

Źródło zdjęcia: https://www.atomcomics.pl/pl/p/Kaczogrod-Carl-Barks%2C-Skarb-Pizarra-i-inne-historie-z-lat-19581959/182329

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń