Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień - recenzja

  Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień to komiks, który od razu przyciąga wzrok. Nie dlatego, że opowiada coś zupełnie nowego o Vaderze, ale dlatego, że robi to w niezwykle prosty i surowy sposób. Trzy kolory – czerń, biel i czerwień – wystarczą, by stworzyć świat, który wygląda jak sen (albo koszmar) Dartha Vadera. Każda historia w tym tomie pokazuje go z innej strony – raz jako bezlitosnego kata, raz jako człowieka uwięzionego w swojej przeszłości. Nie ma tu długich dialogów ani typowych dla serii walk na miecze świetlne. Zamiast tego dostajemy emocje, symbolikę i dużo ciszy. Czasem to działa świetnie, czasem zostawia uczucie niedosytu, jakby twórcy bali się powiedzieć więcej. Rysunki są mocne, kontrastowe, często brutalne. Czerwień użyta z umiarem potrafi wbić się w pamięć — czy to jako krew, światło miecza, czy echo gniewu Vadera. Momentami jednak styl bywa przesadzony; niektóre kadry są tak intensywne, że trudno złapać oddech. To komiks, który bardziej uderza wizua...

"Zaklinacz koni" Nicholas Evans

 


 

Zatrzymać się. Złapać oddech. Poczuć spokój i siłę marzeń. Chłonąć książkę ze spokojem, angażując w nią całe swoje serce.

„Zaklinacz koni” pozostanie ze mną na zawsze.
Miłość, przygoda, emocje, ludzka dusza, strata.
Nie mogłam przestać czytać. Wracałam myślami do tej historii. Czułam ją głęboko i mocno.

Czas staje w miejscu. Wypadek, który zmienia wszystko w życiu Grace i jej konia Pielgrzyma. Wydarzenie, które udowadnia jak przewrotny jest los i jak jedna sytuacja wpływa na inne. To historia też o tym, jak jeden człowiek określa drugiego.

Wiele tu wzruszeń - prawdziwych, bo łzy naprawdę płynęły. Kibicowałam mamie Grace, która nie chciała uśpić zranionego emocjonalnie i fizycznie konia. Wierzyłam w jej siłę walki i chęć pomocy. Nie mogłam wyjść z podziwu, kiedy odnalazła zaklinacza koni. Tom Booker – koński psychoterapeuta zmienia wszystko. Staje się osobną, wielką historią „Zaklinacza koni”.

Kiedy widzę, że książka jest światowym bestsellerem sprzedanym w ponad 20 milionach egzemplarzy, nie zawsze po nią sięgam. Tutaj dostałam coś pięknego, niesamowitego, jedynego w swoim rodzaju, wzruszającego i pokazującego, jak wielką siłę mają życie i uczucia.  


Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Zysk i S-ka.

 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń