Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Wolverine: Broń X - recenzja

  „Broń X” to komiks opowiadający o tym, jak Wolverine stał się tym, kim jest – człowiekiem z adamantowymi pazurami i niezniszczalnym szkieletem. Ale to nie jest przyjemna, bohaterska opowieść. To mroczna i ciężka historia o tym, jak ktoś został złamany i przerobiony w laboratorium na narzędzie do zabijania. Większość akcji dzieje się w jednym miejscu – tajnym ośrodku, gdzie naukowcy testują różne rzeczy na Loganie. Nie ma tu wielu efektownych walk ani kolorowych superzłoczyńców. Zamiast tego mamy eksperymenty, ból i chaos w głowie bohatera. Momentami czyta się to jak thriller o szalonych naukowcach. Rysunki są mroczne, dużo tu cieni, ciemnych kolorów i zbliżeń na twarz Wolverine’a, który coraz bardziej traci kontrolę. Styl graficzny nie każdemu się spodoba, ale dobrze oddaje klimat klaustrofobii i szaleństwa. To komiks bardziej dla starszego czytelnika – kogoś, kto zna postać Logana i chce zobaczyć, co go ukształtowało. Nie jest to lektura lekka ani szybka. Trzeba trochę cierpl...

GIGANT poleca: co kryje skarbiec? - EGMONT

 


Wydawnictwo EGMONT kolejny raz za sprawą serii „GIGANT poleca” przenosi nas do disneyowskiego świata. Co fascynujące, kolejny raz jest to wyprawa pełna przygód, żartów, fascynujących historii oraz spotkań z naszymi ulubionymi postaciami.

„Co kryje skarbiec”, bo taki tytuł ma dwieście trzydziesty piąty! tom GIGANTA to kolejne dwanaście historii. Głównymi bohaterami są tutaj m.in. Wujek Sknerus, Superkwęk, Myszka Miki czy Kaczor Donald - czyli panteon sław Kaczogrodu ;) Poza tym spotkamy też kilku mniej znanych bohaterów tego świata, co jest miłym urozmaiceniem. Niezmiennie zebrane przygody czyta się bardzo dobrze, miło spędza się przy nich czas, a każda kolejna strona to masa świetnej zabawy.

Jak zawsze polecam każdy kolejny tom „GIGANTA” zarówno młodym czytelnikom jak i tym starszym, którzy wychowali się na tych przygodach. Dla mnie każda taka posiadówa to masa dobrych wspomnień z czasów dzieciństwa oraz dobra zabawa, która daje wiele radości.

Dziękuję Wydawnictwu Egmont za egzemplarz do recenzji. 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń