Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Przedwieczni - recenzja

 Kiedy sięga się po „Przedwiecznych”, można mieć obawy: grupa herosów, których początki sięgają początków ludzkości, a nad nimi wszystkimi unoszą się Celestianie – brzmi jak coś bardzo odległego i trochę przekombinowanego. Tymczasem Kieron Gillen udowadnia, że da się z tej mitologii wycisnąć historię świeżą, dynamiczną i naprawdę wciągającą. Fabuła startuje od mocnego uderzenia: Przedwieczni budzą się na nowo, ale szybko okazuje się, że ich świat nie jest już taki, jaki znali. Ktoś z ich własnych szeregów zdradził i dopuścił się morderstwa – a to wśród istot praktycznie nieśmiertelnych brzmi jak absolutne bluźnierstwo. Zaczyna się śledztwo, w którym Ikaris, Sersi i reszta ekipy muszą zmierzyć się nie tylko z wrogiem, ale też z pytaniami o sens swojego istnienia. Czy mają chronić ludzi, czy raczej są tylko narzędziem w rękach potężniejszych istot? Najfajniejsze jest to, że Gillen nie robi z bohaterów pomników. Owszem, mają moce, które wykraczają poza ludzką wyobraźnię, ale kłócą s...

Świat Mitów: Edyp - EGMONT

 


    Świat greckich mitów inspirował i nadal inspiruje twórców różnych mediów. Nic więc dziwnego, że mitologia ta trafia również na strony komiksów.

    „Edyp” to kolejny już tom serii „Świat mitów” wydawanej przez wydawnictwo Egmont. Nie będę tutaj rozpisywał się o fabule ponieważ ta jest powszechnie znana. Pytanie jednak czy komiksowa wersja dobrze oddaje sens i problem historii? Trzeba jednoznacznie powiedzieć, że tak! Od samego początku bardzo dobrze zobrazowano jaką kryzys przeżywa Edyp po usłyszeniu przepowiedni o jego losach. Czujemy ból jaki mu towarzyszy oraz na bieżąco przeżywamy tragedię, która pisze się wraz z jego dalszymi losami i decyzjami. Co ważne, mimo, że doskonale znamy ten mit to każda kolejna strona przyciąga czytelnika, czekamy jak zostaną przedstawione dobrze nam znane sceny. I co ważne czerpiemy przyjemność z tej lektury, przeżywamy historię Edypa na nowo, czujemy ją i angażujemy się w każdą kolejną scenę.

    Duży wpływ na to ma warstwa wizualna, która naprawdę dobrze się prezentuje. Kadry są dynamiczne i barwne, kolory wykorzystane na stronach dobrze oddają charakter każdej ze scen.


    Elementem wartym odnotowania jest załączony na końcu komiksu dodatek z interpretacją mitu o Edypie. Dzięki temu komiks staje się nie tylko formą rozrywki lecz również rozwija naszą wiedzę o znaczeniu tej historii, ukrytych znaczeniach, symbolice itp. Dostajemy zatem w pakiecie nie tylko ciekawą i uniwersalną historię przeniesioną na karty komiksu, lecz również przydatnym źródłem do nauki młodszych odbiorców.

Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom!

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń