Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars – Jango Fett: Szlak straconej nadziei - recenzja

 „Szlak straconej nadziei” to komiks, który pokazuje Jango Fetta w formie, jakiej dawno nie widzieliśmy. Historia rozgrywa się przed wydarzeniami z „Ataku Klonów” i szybko wrzuca czytelnika w świat intryg, skradzionych artefaktów i politycznych napięć. Jango z łowcy nagród staje się tu celem, a to od razu podnosi tempo i tworzy ciekawy punkt wyjścia do całej opowieści. Scenariusz Ethana Sacksa jest prosty, ale dobrze ułożony. Mamy dynamiczne sekwencje walk, pościgi, ale też momenty, w których widać, że życie łowcy nagród to nie tylko blaster i zbroja. Komiks stara się pokazać Jango jako postać bardziej złożoną — nieprzesadnie, ale na tyle, by lektura była bardziej angażująca. Całość uzupełniają rysunki Luke’a Rossa i Willa Slineya. Kadry są czytelne, dobrze skomponowane, a styl świetnie oddaje klimat klasycznych historii ze świata Star Wars. Dużym plusem jest również to, że mimo znanych postaci komiks nie wydaje się przewidywalny. Zdrady, zmieniające się sojusze i szybkie zwroty ...

Batman Detective Comics. Tom 6. Droga do Zagłady - EGMONT

 


          ,,Batman Detective Comics. Tom 6. Droga do Zagłady” to zbiór historii opublikowanych pierwotnie w zeszytach ,,Batman. Detective Comics” 1028-1033. Całość rozgrywa się po Wojnie Jokera. Event ten czytałem w amerykańskich zeszytówkach, więc niejako ,,cofam się”; jednakowoż z ciekawością sięgnąłem po niniejsze wydanie, by sprawdzić jak Christopher Nakano (w obecnie wydawanych komiksach pełniący rolę burmistrza Gotham) doszedł do swojej funkcji.

         Cały tom to mini-antologia (taki charakter od dawna ma ,,Detective Comics”), ale w tym wypadku wszystkie historie są ze sobą ściśle powiązane. Mamy – wymienionego już – byłego policjanta Christophera Nakano, który w Wojnie Jokera stracił... partnera i oko, a teraz pragnie zostać burmistrzem, by oczyścić Gotham z zamaskowanych złoczyńców... i bohaterów (zgrany motyw raz po raz powracający w komiksach o superbohaterach); wtóruje mu tajemniczy złoczyńca Zwierciadło; na scenie pojawia się także Hush, planujący skrzywdzić Batmana poprzez zabicie członków Bat-Rodziny. Do rozwiązania problemów, Bruce'owi potrzebny będzie syn Damian. Mamy więc także motyw ojcostwa Batmana – całkiem przyzwoicie napisany.


          Za scenariusze tego runu odpowiada Peter J. Tomasi i widać, że doskonale zna się on na swoim fachu. Dobrze i płynnie napisane scenariusze, zazębiające się wątki, dobre operowanie superbohaterskimi motywami, nawiązania do mitologii Batmana oraz uniwersum DC (świetnie było spotkać Harveya Bullocka; zwłascza, że dopiero skończyłem oglądać ,,Gotham” - ale o tym pewnie w innym tekście). Tak, z relacją ojciec-syn też sobie poradził.

          Tomasiemu towarzyszyli jednak różni rysownicy. Dla przykładu - Nicola Scott to top notch, choć jego kreska może wydawać się nieco obła. Kenneth Rocafort, z kolei rysuje bardziej ,,ostro”, ,,szkicowo”... Każda odsłona historii nieco się więc różni w warstwie wizualnej.

 

          Jeżeli ktoś śledzi przygody Batmana w języku polskim – niech nie waha się przed zakupem niniejszego tomu; świetne rozszerzenie Wojny Jokera. Do scenariusza oraz do rysunków nie można mieć większych zarzutów. Całość okraszają jeszcze ,,filmowe” okładki Lee Barmejo.

Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom!

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń