Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars – Jango Fett: Szlak straconej nadziei - recenzja

 „Szlak straconej nadziei” to komiks, który pokazuje Jango Fetta w formie, jakiej dawno nie widzieliśmy. Historia rozgrywa się przed wydarzeniami z „Ataku Klonów” i szybko wrzuca czytelnika w świat intryg, skradzionych artefaktów i politycznych napięć. Jango z łowcy nagród staje się tu celem, a to od razu podnosi tempo i tworzy ciekawy punkt wyjścia do całej opowieści. Scenariusz Ethana Sacksa jest prosty, ale dobrze ułożony. Mamy dynamiczne sekwencje walk, pościgi, ale też momenty, w których widać, że życie łowcy nagród to nie tylko blaster i zbroja. Komiks stara się pokazać Jango jako postać bardziej złożoną — nieprzesadnie, ale na tyle, by lektura była bardziej angażująca. Całość uzupełniają rysunki Luke’a Rossa i Willa Slineya. Kadry są czytelne, dobrze skomponowane, a styl świetnie oddaje klimat klasycznych historii ze świata Star Wars. Dużym plusem jest również to, że mimo znanych postaci komiks nie wydaje się przewidywalny. Zdrady, zmieniające się sojusze i szybkie zwroty ...

Moon Knight - recenzja - EGMONT


Moon Knight to bardzo ciekawa i specyficzna postać. Można ją interpretować i przedstawiać na wiele różnych sposobów. Jego problemy natury psychicznej dają szerokie pole manewru, które chętnie jest wykorzystywane. Dlatego też ciekaw byłem co pokaże nam Brian Michael Bendis, autor mojej ukochanej serii Ultimate Spider-Man.


Bendis rzuca naszego bohatera w wir wydarzeń, na które Moon Knight niekoniecznie jest gotowy. Do Los Angeles przybywa coraz więcej przestępców, którzy chcą coś tutaj ugrać dla siebie. Jak się okazuje, wraz z nimi przybywa geniusz zbrodni, który chce pozyskać potężną broń - sztuczną inteligencję pochodzącą od Ultrona. Moon Knight sam nie da rady, dlatego na pomoc przybywają Avengers, a przynajmniej tak mu się wydaje.


W komiksie tym otrzymujemy naprawdę ciekawą, wciągającą fabułę. Podążamy za kolejnymi etapami poznania przeciwnika, jego możliwości oraz zatracania się Moon Knighta w jego świecie wymieszanego z realnych wydarzeń oraz wyimaginowanych relacji z członkami Avengers. Wydarzenia te niosą ze sobą poważne konsekwencje, a część z nich jest już nieodwracalna. Przedstawiony świat wydaje się brudny, przyzwyczajony do niesprawiedliwości, a to jeszcze bardziej potęguje zmiany u głównego bohatera. Każde wydarzenie ma na niego wpływ, rozwija go, czujemy, że to co się dzieje na kolejnych kartach komiksu ma odzwierciedlenie w naszym bohaterze.


Również szata graficzna prezentuje wysoki poziom. Grafiki, ich styl, kreska i barwy idealnie odzwierciedlają charakter przedstawionego świata, jego brud, zło, które się tutaj czai oraz stan Moon Knighta.


Moon Knight to naprawdę ciekawy komiks godny polecenia. Zarówno fabuła jak i szata graficzna bardzo dobrze się prezentuje tworząc jedną, wręcz doskonałą całość.


[Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.

Zobacz również inne recenzje komiksów od Pokoju Geeka.


Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń