Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Wolverine: Broń X - recenzja

  „Broń X” to komiks opowiadający o tym, jak Wolverine stał się tym, kim jest – człowiekiem z adamantowymi pazurami i niezniszczalnym szkieletem. Ale to nie jest przyjemna, bohaterska opowieść. To mroczna i ciężka historia o tym, jak ktoś został złamany i przerobiony w laboratorium na narzędzie do zabijania. Większość akcji dzieje się w jednym miejscu – tajnym ośrodku, gdzie naukowcy testują różne rzeczy na Loganie. Nie ma tu wielu efektownych walk ani kolorowych superzłoczyńców. Zamiast tego mamy eksperymenty, ból i chaos w głowie bohatera. Momentami czyta się to jak thriller o szalonych naukowcach. Rysunki są mroczne, dużo tu cieni, ciemnych kolorów i zbliżeń na twarz Wolverine’a, który coraz bardziej traci kontrolę. Styl graficzny nie każdemu się spodoba, ale dobrze oddaje klimat klaustrofobii i szaleństwa. To komiks bardziej dla starszego czytelnika – kogoś, kto zna postać Logana i chce zobaczyć, co go ukształtowało. Nie jest to lektura lekka ani szybka. Trzeba trochę cierpl...

Avengers. Łowcy śmierci. Tom 10 - recenzja



 Najnowszy tom z serii Avengers przynosi kolejne zagrożenie dla multiversum. I to że strony nie byle kogo, ponieważ przeciwko nim staje drużyna największych złoczyńców multiversum takich jak młody Thanos, Upiorny Goblin czy Black Skull.


W komiksie dzieje się naprawdę wiele, mamy sporo akcji i walki Avengers z nowym zagrożeniem. Są one dynamiczne i dosyć brutalne co dobrze się ogląda w połączeniu z naprawdę dobrymi grafikami. Niestety mama historia jest raczej nudna i mało wciągająca. Zdecydowanie lepiej bawiłem się przy poprzednich tomach. Nie oznacza to, że jest to komiks zły, mamy kilka ciekawych zwrotów akcji, ciekawe sceny walki, jednak historia nie wciągnęła mnie tak bardzo jak wcześniejsze tomy. Mimo to, jeżeli śledzicie serię Avengers z linii Marvel Fresh to warto zapoznać się z tym tytułem, aby poznać wydarzenia, które w przyszłości zostaną rozwinięte.


Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.


Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń