Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Wolverine: Broń X - recenzja

  „Broń X” to komiks opowiadający o tym, jak Wolverine stał się tym, kim jest – człowiekiem z adamantowymi pazurami i niezniszczalnym szkieletem. Ale to nie jest przyjemna, bohaterska opowieść. To mroczna i ciężka historia o tym, jak ktoś został złamany i przerobiony w laboratorium na narzędzie do zabijania. Większość akcji dzieje się w jednym miejscu – tajnym ośrodku, gdzie naukowcy testują różne rzeczy na Loganie. Nie ma tu wielu efektownych walk ani kolorowych superzłoczyńców. Zamiast tego mamy eksperymenty, ból i chaos w głowie bohatera. Momentami czyta się to jak thriller o szalonych naukowcach. Rysunki są mroczne, dużo tu cieni, ciemnych kolorów i zbliżeń na twarz Wolverine’a, który coraz bardziej traci kontrolę. Styl graficzny nie każdemu się spodoba, ale dobrze oddaje klimat klaustrofobii i szaleństwa. To komiks bardziej dla starszego czytelnika – kogoś, kto zna postać Logana i chce zobaczyć, co go ukształtowało. Nie jest to lektura lekka ani szybka. Trzeba trochę cierpl...

Amazing Spider-Man: Królewski okup – Recenzja



Czy Spider-Man może nas jeszcze czymś zaskoczyć? „Królewski okup” Nicka Spencera pokazuje, że tak! Ten tom, choć na pierwszy rzut oka prezentuje prostą i niezobowiązującą historię, wciąga czytelnika lekkim tonem, świetnym humorem i nieoczywistymi wątkami pobocznymi. To idealna lektura na leniwe popołudnie, która przypomni, dlaczego Pajączek od lat pozostaje jednym z najbardziej lubianych superbohaterów.

Spider-Man niespodziewanie zaprzyjaźnia się z Bumerangiem i razem ruszają w wyścig z czasem przeciwko przestępczemu półświatkowi, dowodzonemu przez Wilsona Fiska, burmistrza Nowego Jorku i jednocześnie jednego z największych wrogów Pajączka. Stawką są magiczne tablice o potencjale apokaliptycznym, które mogą zagrozić całemu światu.

Choć główna oś fabularna wydaje się stosunkowo prosta, to w tle dzieje się wiele intrygujących rzeczy. Jednym z ciekawszych wątków jest próba J. Jonaha Jamesona, by odnowić swój wizerunek w mediach. Postać, niegdyś zagorzały krytyk Spider-Mana, teraz staje się jego największym fanem i promotorem do tego stopnia, że inwestuje w nowy strój Spider-Mana, za pomocą którego można prowadzić streamy live z akcji Pajączka.. Jego podejście do prowadzenia kampanii w social mediach to prawdziwa perełka – satyra na współczesne aplikacje i pogoń za lajkami, która jednocześnie śmieszy i skłania do refleksji.

Za warstwę wizualną „Królewskiego Okupu” odpowiada prawdziwa plejada artystów: Patrick Gleason, Federico Vincentini i Federico Sabbatini, z kolorami autorstwa Edgara Delgado i Alexa Sinclaira. Ich praca jest niezwykle barwna i pełna życia, doskonale oddając energię Nowego Jorku i dynamikę starć superbohaterów. 

„Amazing Spider-Man: Królewski okup” to doskonały wybór dla fanów Pajączka i wszystkich, którzy szukają lekkiej, przyjemnej lektury z nutą refleksji. Prosta choć ciekawa fabuła, zabawne dialogi i ciekawe wątki poboczne sprawiają, że ten tom pochłania się jednym tchem. 

Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń