Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Wujek Sknerus i Dziesięciocentówka Nieskończoności - recenzja

Wujek Sknerus i Dziesięciocentówka Nieskończoności to zaskakująca, ale w pełni udana mieszanka dwóch światów – disneyowskich kaczek i superbohaterskiego multiwersum. Jason Aaron, uznany scenarzysta komiksów, zgrabnie nawiązuje do klasyków Carla Barksa i Dona Rosy, tworząc opowieść pełną ukłonów w stronę fanów zarówno kaczkych przygód, jak i Marvela. To ciekawy eksperyment, który, choć mógł wydawać się ryzykowny, ostatecznie wypada świetnie. Fabuła koncentruje się na Dziesięciocentówce Nieskończoności – niezwykłym artefakcie, który prowadzi Sknerusa przez różne alternatywne rzeczywistości. W każdej z nich McKwacz spotyka swoje alternatywne wersje, a całość prowadzi do typowo superbohaterskiego starcia. Historia jest prosta, dynamiczna i lekka, ale jednocześnie dostarcza mnóstwa frajdy dzięki licznym odniesieniom do klasyki i nostalgicznej atmosferze. Warstwa wizualna to absolutny majstersztyk. Pięciu artystów stworzyło spójne, kolorowe i szczegółowe ilustracje, które świetnie oddają kli...

Goblin Coaster – recenzja

 


Gry kooperacyjne zdecydowanie nie należą do moich ulubionych tytułów. Wyjątkiem są pozycje, które eliminują możliwość “gracza alfa” narzucającego swój styl gry innym uczestnikom zabawy. I tak właśnie jest w “Goblin Coaster”.



Otwierając pudełko "Goblin Coaster" widzimy solidnie wykonane kafelki torów i narzędzi, woreczek na kafelki oraz klepsydry w dwóch wariantach (30 i 40 sekund). Wszystkie elementy są naprawdę wysokiej jakości i powinny posłużyć na wiele rozgrywek. Na pochwałę zasługuje również instrukcja. Rozgrywka wytłumaczona jest w bardzo przystępny sposób oraz podzielona na różne etapy wtajemniczenia w rozgrywkę, co pozwala nam stopniowo poznawać kolejne warianty zabawy.


Zasady "Goblin Coaster" są banalnie proste, a mimo to oferują sporo miejsca na kombinowanie. Gracze losują z woreczka kafelki torów i narzędzi, starając się zbudować trasę dla goblińskiej kolejki. Celem jest dotarcie na metę (lub do skarbu) zanim piasek w klepsydrze się przesypie. Podczas rozgrywki pojawiają się przeszkody: skały, pajęczyny czy nietoperze, które wymagają użycia odpowiednich narzędzi. 


"Goblin Coaster" to naprawdę ciekawy i wciągający tytuł. Podczas naszych rozgrywek zabawa nigdy nie kończyła się na jednej partii.  Losowość wyciąganych kafelków dodaje rozgrywce nieprzewidywalności, ale nie irytuje Możliwość wyboru tempa (wolniejsza lub szybsza klepsydra) to kolejny pozytywny element, który pozwala dostosować rozgrywkę do graczy.


Jeśli szukacie tytułu, który zapewni Wam świetną zabawę całej rodzinie. 


Współpraca reklamowa] Gra została przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji egzemplarz.


Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń