Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień - recenzja

  Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień to komiks, który od razu przyciąga wzrok. Nie dlatego, że opowiada coś zupełnie nowego o Vaderze, ale dlatego, że robi to w niezwykle prosty i surowy sposób. Trzy kolory – czerń, biel i czerwień – wystarczą, by stworzyć świat, który wygląda jak sen (albo koszmar) Dartha Vadera. Każda historia w tym tomie pokazuje go z innej strony – raz jako bezlitosnego kata, raz jako człowieka uwięzionego w swojej przeszłości. Nie ma tu długich dialogów ani typowych dla serii walk na miecze świetlne. Zamiast tego dostajemy emocje, symbolikę i dużo ciszy. Czasem to działa świetnie, czasem zostawia uczucie niedosytu, jakby twórcy bali się powiedzieć więcej. Rysunki są mocne, kontrastowe, często brutalne. Czerwień użyta z umiarem potrafi wbić się w pamięć — czy to jako krew, światło miecza, czy echo gniewu Vadera. Momentami jednak styl bywa przesadzony; niektóre kadry są tak intensywne, że trudno złapać oddech. To komiks, który bardziej uderza wizua...

Star Wars. Kanan. Ostatni padawan - recenzja

 


Uniwersum Gwiezdnych Wojen jest tak ogromne, że daje praktycznie nieograniczone możliwości w tworzeniu

nowych historii. Niestety nie zawsze pozycję te są udane i warte poznania. Są jednak i takie perełki jak komiks

Kaman.


Postać Kanana zna każdy kto choć trochę zainteresował się serialem animowanym Gwiezdne Wojny: Rebelianci.

Komiks Kanan rozwija nasza wiedz3 na temat historii tytułowego bohatera. Szczególnie rozwinięty jest wątek

pobytu w akademii Jedi, pierwszych misji jako parawan oraz losów Kanana po rozkazie 66. Ten ostatni wątek jest

najbardziej rozbudowany i pokazuje bohatera z zupełnie innej strony niż dotychczas. Z czystym sumieniem mogę

napisać, że komiks ten znacząco uzupełnia naszą wiedzę, rozwija obraz bohatera i powoduje, że jest on postacią

jeszcze ciekawszą niż dotychczas. 


Ukazane historie są naprawdę ciekawe i wciągające, razem tworzą interesującą, spójną całość, która zachwyca

czytelnika. Przygody Kanana z każdą kolejną stroną coraz bardziej angażują czytelnika i zachęcają do przeczytania

jeszcze jednej strony, i jeszcze jednej, i jeszcze jednej aż do tej ostatniej.


Kanan to prawdziwa perełka wśród komiksów z Gwiezdnych Wojen. Nie jest to na siłę wymuszona, kolejną historyjka, a naprawdę ciekawe i wciągające rozwinięcie uniwersum które znamy i kochamy.


Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń