Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Diabelskie Rządy - recenzja

W tej historii Wilson Fisk, znany dotąd jako król przestępców, zostaje legalnie wybrany na burmistrza Nowego Jorku. Od razu zaczyna wprowadzać prawo wymierzone w superbohaterów, dając sobie pełną swobodę w ich ściganiu. Na celowniku są m.in. Kapitan Ameryka i Spider-Man. Fisk nie działa sam – otacza się grupą superzłoczyńców, co czyni jego plany groźniejszymi i trudniejszymi do przewidzenia. Historia pokazuje, jak cienka może być granica między legalną władzą a tyranią. Scenarzysta Chip Zdarsky, znany z serii Daredevil , dodaje do tej opowieści sporo emocji i dylematów moralnych. Konflikt Matta Murdocka (Daredevila) z Fiskiem jest zarówno osobisty, jak i polityczny, a akcja łączy efektowne starcia z cichszymi, bardziej refleksyjnymi momentami. Cały event jest szybki i intensywny — składa się z 6 głównych zeszytów i kilku dodatków. Tempo trzyma w napięciu, ale przez to niektóre wątki i postacie wypadają zbyt skrótowo. Gdyby było więcej miejsca na spokojniejsze sceny i rozwinięte dialogi...

"Czereśnie zawsze muszą być dwie" Magdalena Witkiewicz


Kocham spotkania, w których można przenieść się kilkadziesiąt lat wstecz. Kocham książki, które łączą tematykę przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Uwielbiam takie dzieła, które wyjątkowo inteligentnie łączą wszystkie wątki w odpowiednim momencie. Są chwile - ulotne chwile, podczas których szybkim tempem delikatnie miga ludzka historia. Zagmatwana, nieszczęśliwa miłość, powtarzające się schematy, życiowe labirynty oraz wiatr, który kieruje wspomnienia na właściwy tor są nazbyt często tym ulotnym momentem. Pośród tych katastroficznych chwil jawi się piękno. Piękno, które mówi, że warto, że trzeba robić rzeczy tak, by wieczorną porą, przy kominku, niczego nie żałować. Żyć zgodnie z samym sobą, przytulić się do bliskiej osoby, złapać oddech i walczyć o marzenia. Miłość ma przebranie przyjaciela, miłość ma wiele warstw, które trzeba odkrywać, by zdobywać, uśmiechać się, trwać i łapać każdą chwilę. Ta książka naprawdę ma w sobie wszystko. Dawno nie czytałam tak ciepłej historii, dawno nie czułam się tak dobrze, przewracając kartki książki. Czułam się częścią pięknego domu, siedziałam przy kominku, przynosiłam kwiaty w odpowiednie miejsca, analizując jednocześnie moje życie. Ta książka potrafi nakierować człowieka na właściwy tor, pozwala wrócić do żywych i podkreśla co ma sens. Niewiele potrzeba, by zyskać od losu drugą szansę. Druga szansa mieści się w najciemniejszych zakamarkach naszej duszy. Zaś każdy człowiek pojawia się w naszym życiu w konkretnym celu. Trzeba to wszystko zauważyć, nie można być ślepym.

Źródło zdjęcia: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4384203/czeresnie-zawsze-musza-byc-dwie

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń