Przejdź do głównej zawartości

Polecane

"Rok szarańczy" Terry Hayes

      „Rok szarańczy” to powieść, na którą czekałam ponad trzy lata. Terry Hayes zaskarbił sobie mój podziw „Pielgrzymem” i od tamtej pory zdecydowanie częściej sięgam po pozycje o szpiegowskiej i terrorystycznej tematyce. Nadal uważam, że na tym polu Terry Hayes nie ma sobie równych.     „Rok szarańczy” w dużym skrócie opowiada o tym jak jeden z agentów specjalnych od Regionów Niedostępnych wyrusza na misję, której celem jest zdobycie informacji o planowanym ewenemencie – groźnym zdarzeniu terrorystycznym o globalnym zasięgu. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nasz bohater wpada w ręce przywódcy Armii Czystych, który powinien był zginąć w zamachu rakietowym. Jako jeniec poznaje bardzo ważne informacje, które mogą ocalić wiele istnień, dlatego robi wszystko by przeżyć i uciec. Nie będę zdradzać więcej szczegółów żeby nie psuć zabawy, ale mogłabym bardzo długo opowiadać o tej książce.     Podobnie jak „Pielgrzym” tak i ten tytuł to dość spora gabarytowo książka na kilka wieczorów. I p

"Siedem minut po północy" Patrick Ness


"Siedem minut po północy"
Autor: Patrick Ness
Czyta: Jarosław Boberek
audiobook
Storytel

"Siedem minut po północy" to przepiękna książka o sile uczuć. Nie jest cukierkowo kolorowa. Uwypukla ciężkie tematy i podkreśla, że nasze krótkie życie nie zawsze wypełniają szczęśliwe zakończenia. Gdy zegar wskazuje określoną godzinę, budzi się w nas strach, który niczym opowieść ogarnia naszą wyobraźnię. Granica pomiędzy światem nierealnym i światem, w którym żyjemy, zaciera się w mgnieniu oka. Życie zmusza do odwagi. Życie jest odwagą. Najtrudniejsza jest właściwa interpretacja. Prawda, niczym Ogromne Drzewo niszczy marzenia i nadzieję. Nadzieja zaś to okłamywanie samych siebie. Najtrudniej jest przyznać się przed samym sobą, że coś się kończy. Książka ta skrywa w sobie ogrom ukrytych porównań. W niesamowicie piękny i wzruszająco przejmujący sposób, podkreśla moc problemu i siłę człowieka, który zmaga się z ciężkimi uczuciami. Niesamowicie dobitnie przedstawia walkę o wszystko - o życie! Walkę o drugiego człowieka, który jest dla nas najważniejszy! Przedstawia zmagania z samym sobą, moc, jaką daje wyrzucenie z siebie emocji - tych pięknych i mniej zrównoważonych. Najgorszy w tym wszystkim jest smutek, który, skrywany przed całym światem, okazuje się najogromniejszym ciężarem. Zakamuflowana złość, niemoc to nasze wewnętrzne lęki, które boją się ujrzeć światło dzienne. Tylko czy warto skrywać w sobie wszystko to, co sprawia, że jest nam źle? Może trzeba ten okropny Strach wyrzucić, od razu, mimowolnie i z impetem? Książka w przecudowny sposób przedstawia jak opowieści pustoszą świat. Jaką posiadają siłę. Książka, uwolniona w wyobraźni czytelnika, dziko opanowuje ją. Przyznam szczerze, że z niebywałą empatią śledziłam całą historię. Wczułam się w nią całym swoim sercem. Ogarnęła niemal każdą z moich myśli, by później rozprzestrzenić się dalej. Opowiadałam o niej niemal każdemu, żyłam jej życiem. "Opowieści to dzikie stworzenia - rzekł potwór. - Gdy je uwolnisz, kto wie, jakiego spustoszenia mogą narobić." Ta książka to dzika bestia! Zdecydowanie! Takie dzieła powinny stać się lekturami. Niosą w sobie ogrom pięknych i fundamentalnych przesłań. Polecam każdemu!

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń