Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Wolverine: Broń X - recenzja

  „Broń X” to komiks opowiadający o tym, jak Wolverine stał się tym, kim jest – człowiekiem z adamantowymi pazurami i niezniszczalnym szkieletem. Ale to nie jest przyjemna, bohaterska opowieść. To mroczna i ciężka historia o tym, jak ktoś został złamany i przerobiony w laboratorium na narzędzie do zabijania. Większość akcji dzieje się w jednym miejscu – tajnym ośrodku, gdzie naukowcy testują różne rzeczy na Loganie. Nie ma tu wielu efektownych walk ani kolorowych superzłoczyńców. Zamiast tego mamy eksperymenty, ból i chaos w głowie bohatera. Momentami czyta się to jak thriller o szalonych naukowcach. Rysunki są mroczne, dużo tu cieni, ciemnych kolorów i zbliżeń na twarz Wolverine’a, który coraz bardziej traci kontrolę. Styl graficzny nie każdemu się spodoba, ale dobrze oddaje klimat klaustrofobii i szaleństwa. To komiks bardziej dla starszego czytelnika – kogoś, kto zna postać Logana i chce zobaczyć, co go ukształtowało. Nie jest to lektura lekka ani szybka. Trzeba trochę cierpl...

Kolorowe buty - gra planszowa - Wydawnictwo Muduko

 


Jeśli chodzi o recenzję gier planszowych to mistrzem w Pokoju Geeka jest Gapajev :)
Niepoprawna optymistka od lat kocha planszówki, nie mając na nie teraz kompletnie czasu. Ten brak odpowiednio sobie rekompensuję – z ogromną frajdą gram w planszówki z córką. Ma już prawie trzy latka i sprawia jej to niesamowitą frajdę. Przyznam po cichu, że ja bawię się przednio. Propozycje dla najmłodszych są teraz nieziemskie, a nauka miłości do gier bez prądu jeszcze piękniejsza.  Czasem pęka mi serce, kiedy pięknie wydane pozycje są przez dzieci… traktowane jak przez dzieci^^ Liczy się jednak dobra zabawa, a Wydawnictwo Muduko świetnie się z tego zadania wywiązuje.

Kolorowe buty na stole i pierwsza myśl? Jak to jest cudownie wydane! Krótka instrukcja, śliczne pudełko, cudowne ilustracje i twarde tektury w środku. To uwielbiam. Cel gry też prosty – zapełnić siedem pól na swojej planszy kolorowymi żetonami. Czy to nie idealne podejście? Takim Maluszkom 3+ trudno jest często łatwo i szybko wytłumaczyć zasady – tutaj łatwiej być nie mogło <3 

Gra ma oczywiście kilka wariantów, za co kolejny plus. Przyznam, że i rodziców wyobraźnia może skomponować inne zasady!

Teraz moje największe zaskoczenie. Przyznam, że troszkę zwlekałam, by rozpocząć rozgrywkę z moją córką – piękne wydanie, małe żetony [oczami wyobraźni widziałam je dosłownie wszędzie, tylko nie w pudełku] :). I wiecie co? Mała złapała za pudełko kiedy nie widziałam, wchodzę do pokoju, a kolory przy butach żyrafy były idealnie dopasowane. Jaki był jej uśmiech na twarzy, a jaka moja wewnętrzna duma. To powinno Was ewidentnie przekonać, by mieć w domu „Kolorowe buty” – gra jest prosta, Maluchy ją pokochają, a jednocześnie uczy skupienia, sprawności, kolorów i języka angielskiego.

Opisy na pudełku mówią, że:
- wspiera wszechstronny rozwój dziecka;
- jest to produkt polecany przez psychologów;
- produkt bezpieczny;
- buduje więzi społeczne;
- ćwiczy małą motorykę [i to niesamowicie!!!].

Ze wszystkim się zgadzam, a twórcom gry dziękuję. Prosimy więcej, więcej i jeszcze więcej takich pozycji!


 Źródło zdjęć: https://sklep.muduko.com/pl/p/Kolorowe-buty.-Gra-w-laczenie-kolorow-i-nauke-angielskiego/194

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń