Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Potwór z Bagien. Zielone piekło - recenzja

  Temat wpływu człowieka na naszą planetę, jej degradację i powolną śmierć jest ostatnio bardzo popularny. Został on również poruszony przez Jeffa Lemire w komiksie “Potwór z Bagien: Zielone piekło”.  Koniec Ziemi zbliża się coraz bardziej, a resztki ocalałych starają sie przeżyć na ostatnich skrawkach suchej ziemi. Niewątpliwie to ludzkość doprowadziła do tego stanu rzeczy dlatego Parlamenty Zieleni, Czerwieni i Rozkładu postanawiają rozprawić się z resztą ocalałych. Wysyłają w tym celu monstrum, któremu może przeciwstawić się jedynie Potwór z Bagien, który sam kiedyś służył Zieleni. “Potwór z Bagien: Zielone piekło” to kolejny tytuł z serii Black Label, czyli serii o treściach dla dorosłych. I to nie bez powodu, fabuła jest pełna przemocy, śmierci i grozy. Walki są brutalne i dynamiczne. Bez problemu można odczuć, że ich wynik przesądzi o istnieniu ludzi, widzimy, że nie jest to jedna z wielu kolejnych potyczek, po których życie będzie toczyć się dalej. Fabuła może nie jest bardzo sk

Kolorowe buty - gra planszowa - Wydawnictwo Muduko

 


Jeśli chodzi o recenzję gier planszowych to mistrzem w Pokoju Geeka jest Gapajev :)
Niepoprawna optymistka od lat kocha planszówki, nie mając na nie teraz kompletnie czasu. Ten brak odpowiednio sobie rekompensuję – z ogromną frajdą gram w planszówki z córką. Ma już prawie trzy latka i sprawia jej to niesamowitą frajdę. Przyznam po cichu, że ja bawię się przednio. Propozycje dla najmłodszych są teraz nieziemskie, a nauka miłości do gier bez prądu jeszcze piękniejsza.  Czasem pęka mi serce, kiedy pięknie wydane pozycje są przez dzieci… traktowane jak przez dzieci^^ Liczy się jednak dobra zabawa, a Wydawnictwo Muduko świetnie się z tego zadania wywiązuje.

Kolorowe buty na stole i pierwsza myśl? Jak to jest cudownie wydane! Krótka instrukcja, śliczne pudełko, cudowne ilustracje i twarde tektury w środku. To uwielbiam. Cel gry też prosty – zapełnić siedem pól na swojej planszy kolorowymi żetonami. Czy to nie idealne podejście? Takim Maluszkom 3+ trudno jest często łatwo i szybko wytłumaczyć zasady – tutaj łatwiej być nie mogło <3 

Gra ma oczywiście kilka wariantów, za co kolejny plus. Przyznam, że i rodziców wyobraźnia może skomponować inne zasady!

Teraz moje największe zaskoczenie. Przyznam, że troszkę zwlekałam, by rozpocząć rozgrywkę z moją córką – piękne wydanie, małe żetony [oczami wyobraźni widziałam je dosłownie wszędzie, tylko nie w pudełku] :). I wiecie co? Mała złapała za pudełko kiedy nie widziałam, wchodzę do pokoju, a kolory przy butach żyrafy były idealnie dopasowane. Jaki był jej uśmiech na twarzy, a jaka moja wewnętrzna duma. To powinno Was ewidentnie przekonać, by mieć w domu „Kolorowe buty” – gra jest prosta, Maluchy ją pokochają, a jednocześnie uczy skupienia, sprawności, kolorów i języka angielskiego.

Opisy na pudełku mówią, że:
- wspiera wszechstronny rozwój dziecka;
- jest to produkt polecany przez psychologów;
- produkt bezpieczny;
- buduje więzi społeczne;
- ćwiczy małą motorykę [i to niesamowicie!!!].

Ze wszystkim się zgadzam, a twórcom gry dziękuję. Prosimy więcej, więcej i jeszcze więcej takich pozycji!


 Źródło zdjęć: https://sklep.muduko.com/pl/p/Kolorowe-buty.-Gra-w-laczenie-kolorow-i-nauke-angielskiego/194

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń