Polecane
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Jacek Piekara - ,,Ja, inkwizytor. Dziennik czasu zarazy” - recenzja
Przechodząc już bezpośrednio do „Dziennika czasu zarazy” - śmiało mogę stwierdzić, iż stanowi on dobrą rozrywkę. Pierwszoosobowa narracja i lekkie pióro Jacka Piekary sprawiają, że całość czyta się szybko i przyjemnie, nie odczuwając „ciężaru kilkuset stron”. Kończąc lekturę miałem jednak nieodparte wrażenie, że ta książka mogłaby być krótsza i praktycznie nic by na tym nie straciła. Owszem, wszystkie wątki znalazły swoje konkluzje, ale część dygresji sprawia wrażenie niepotrzebnych ,,zapychaczy” (a nie raz, subtelnie przebijają z nich prawicowe poglądy autora). Narracja, poza tym, wydaje się trochę mało płynna. Sam Piekara niejako to zauważył, ,,tłumacząc się” na początku posłowia poprzez przytoczene słów z notki promującej książkę: ,,opowieść […] zaczyna się jak groteska, by przejść w dramat obyczajowy i by wreszcie zakończyć się niczym grecka tragedia”.
Wielką zaletą książki są też na pewno – tłumaczone w przypisach – ciekawostki historyczne; tzn. autor opisuje jakieś wydarzenie ze Świata Inkwizytorów, równocześnie w przypisie wyjaśniając, że coś takiego rzeczywiście miało miejsce w naszym świecie. Wiedzieliście np. że kiedyś wpadnięto na pomysł opodatkowania liczby okien w budynkach? Słyszeliście o średniowiecznym sporze medyków z aptekarzami? Lub, że, podczas renesansu, w kruchtach wielkomiejskich kościołów ze swoimi usługami narzucały się prostytutki? No, a Słowianie jako lek traktowali... odchody rozcieńczone wodą?...
Warto wspomnieć, że „Dziennik czasu zarazy” to tzw. tie-in; nie wchodzi bezpośrednio w skład cyklu inkwizytorskiego; dzięki temu spokojnie sięgnąć po niego mogą nowi czytlenicy. Starzy wyjadacze, z kolei, znajdą w nim za to kolejne przygody swojego ulubionego bohatera – misztrza inkwizytora Mordimera Madderdina.
Nie mam tu w najmniejszym stopniu zamiaru, by robić streszczenie czy charakterystykę postaci. Czytelnicy Piekary na pewno odnajdą się jak u siebie w domu. Nowicjuszom mogę podpowiedzieć, że Świat Inkwizytorów to świat brutalny, w którym przebijają się nade wszystko podstawowe instynkty i żądze oraz skłonna do zła ludzka natura. Święte Officjum – Inkwizytorzy – dzięki całej palecie konpsiracyjnych środków i wachlarzowi tortur - „czuwają”, by świat zmierzał we ,,właściwym” kierunku. Wszystko to w imię Boga Trójjedynego, który to w niczym nie przeszkadza, by odreagowywać z kochankami czy w burdelach. Tak, tak, rubaszności w tej książce też wiele.
Popularne posty
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_Xxadxn3UuvJi0KyG8c-I4m2Q_xa9RDNYJ5gxIaLP11a2t4Y4_3Szx_z5Zx0glLHfK2QgNvPDObkJtnwl5q2XUYD4mIzwu2iLOM0TG09QAH-8T-qBXigi2d2khj2gtsUKx1gURvSGy_Q/w640-h640/121306118_703111046949040_3963940652396353241_o.jpg)
"Szklane skrzydła motyla" Katrine Engberg
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuTwCZLdl92Rb5pr7puKsMeZad-7amCtdb9fA5t8oQsl6yl9fj7YGTI4Gd-AlkM0JbiIs7XD1nQjDj1JqAg5eOBmmXQ-ToQGJp_DaMBVFcZMHfj3n2C7OG_phvmWXfHhWNCB_SMOZPTZWUNWy9j-2m_zh7RwNOMQNVgA9bYOfw9kvLFZIq_XXq256b-0k/w360-h640/420637527_6958107504244289_596887240313035393_n.jpg)
"Virion. Krew" Andrzej Ziemiański
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz