Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Świat Akwilonu. Krasnoludy tom 9. Droh z Bractwa Wykluczonych - recenzja

  Świat Akwilonu to potężna, epicka mozaika fantasy, stworzona przez francuskich scenarzystów Jean-Luca Istina i Nicolasa Jarry’ego – autorów, którzy potrafią tchnąć nowe życie w klasyczne motywy fantasy. Tym razem w nasze ręce trafia opowieść o Drohu, synu legendarnego buntownika, który staje przed trudnym wyborem: walczyć o wolność Wykluczonych czy szukać dla siebie innej drogi. Za scenariusz odpowiada – jak zawsze w przypadku „Krasnoludów” – Nicolas Jarry, a rysunki wyszły spod ręki Jeana-Paula Bordiera. Droh to bohater ukształtowany przez los i wolę ojca – Oorama, przywódcy wielkiego buntu Wykluczonych, krasnoludów odrzuconych ze społeczeństwa i zepchniętych na margines. To rolnicy, hodowcy, pozbawieni praw i godności – niemalże niewidzialni dla wyższych kast krasnoludzkiej społeczności. Po śmierci ojca Droh opuszcza dom i rusza na koniec świata, by zdobyć wojenne szlify i wrócić jako przywódca powstania. Ale świat, do którego wraca, nie jest tak jednoznaczny. Nie wszyscy chcą ...

"Katedry" Claudia Pineiro

 


Skończyłam i mam ogromny mętlik w głowie. Nie była to łatwa lektura, raczej mocno kontrowersyjna, ale nie przesadzona w tej kwestii. Mroczna i pełna zagadek – to na pewno. Taka dusząca, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Straszna na wielu płaszczyznach, więc wgniatająca się w pamięć czytelnika. Bardzo dobra. Dosadna i momentami wbijająca w fotel.

Stara zbrodnia. Na śmietnisku znaleziono zwęglone i poćwiartowane zwłoki. Trzydzieści lat minęło, a prawda nadal gdzieś skrywa się w ludziach, wspomnieniach. Taki zabieg zastosowała też Autorka, bo mamy ukazaną perspektywę kilku osób, związanych z tym okrutnym wydarzeniem. Każda z tych postaci w inny sposób zaangażowana była w ciąg wydarzeń i w odmienny sposób z tymi sytuacjami sobie radziła. Każdy szuka prawdy. Chociaż nie, niektórzy zdecydowanie wybierają kłamstwo. Ta śmierć to spory balast. Niszczyła i nadal niszczy. Nie daje o sobie zapomnieć. Dobrze jednak wiemy, że nawet najskrytsza tajemnica, zawsze wychodzi na jaw. W najmniej spodziewanym momencie.

Poruszono tu bardzo wiele poważnych i znaczących kwestii. Zawiłości rodzinne, niespełnione uczucia, zagubione marzenia, fanatyzm religijny, strach, obojętność, okrucieństwo. Fundamentem tych odczuć były samotność i rozpacz. „Katedry” dołują, wprowadzają melancholijny nastrój, duszą i w pewien sposób odbierają nadzieję, na to, że gdzieś, w małych dawkach, istnieje dobro.

Zapamiętam ową pozycję na całe życie.  

Za zaufanie dziękujemy Wydawnictwu Sonia Draga.


 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń