Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Wolverine: Broń X - recenzja

  „Broń X” to komiks opowiadający o tym, jak Wolverine stał się tym, kim jest – człowiekiem z adamantowymi pazurami i niezniszczalnym szkieletem. Ale to nie jest przyjemna, bohaterska opowieść. To mroczna i ciężka historia o tym, jak ktoś został złamany i przerobiony w laboratorium na narzędzie do zabijania. Większość akcji dzieje się w jednym miejscu – tajnym ośrodku, gdzie naukowcy testują różne rzeczy na Loganie. Nie ma tu wielu efektownych walk ani kolorowych superzłoczyńców. Zamiast tego mamy eksperymenty, ból i chaos w głowie bohatera. Momentami czyta się to jak thriller o szalonych naukowcach. Rysunki są mroczne, dużo tu cieni, ciemnych kolorów i zbliżeń na twarz Wolverine’a, który coraz bardziej traci kontrolę. Styl graficzny nie każdemu się spodoba, ale dobrze oddaje klimat klaustrofobii i szaleństwa. To komiks bardziej dla starszego czytelnika – kogoś, kto zna postać Logana i chce zobaczyć, co go ukształtowało. Nie jest to lektura lekka ani szybka. Trzeba trochę cierpl...

Kaczogród - Pierścień Mumii - EGMONT



Kolekcjonowania "Kaczogrodu" ciąg dalszy - w moje ręce trafił zbiór komiksów Carla Barksa z lat 1942-1944 zatytułowany "Pierścień mumii". Powrotu do przeszłości nie odmawiam - przejdźmy zatem do lektury.

W środku znajdziemy 14 komiksów - tym razem trafiły się nieco dłuższe historie, jak komiks tytułowy (28 stron) czy "Złoto piratów" (aż 64 strony!), będący ciekawą reinterpretacja "Wyspy skarbów" z gościnnym występem Czarnego Piotrusia. Resztę w znakomitej większości stanowią dziesięciostronicówki, oparte przede wszystkim na oddziaływaniu Donald-siostrzeńcy, z "Zakutym kaczorem" na czele (to już jest klasyk). I ciągle bawią nawet po tylu latach, chociaż w trakcie czytania ciągle po głowie chodzi mi stare tłumaczenie z tygodnika "Kaczor Donald" i nieraz nostalgia podpowiada, że było jakby lepsze, ale to kwestia mocno subiektywna. Na pewno bawiłem się przednio czytając ponownie te same historie po ponad 20 latach, więc to chyba najlepsza rekomendacja. Kolekcjonuję zatem dalej, kto jeszcze się nie zapoznał - polecam gorąco. Tym razem było bardzo ciężko wybrać, ale podaję dla porządku: Top 3: "Zakuty kaczor", "Mistrz sprzedaży detalicznej", "Leć, Donald, leć".

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń