Przejdź do głównej zawartości

Polecane

"Rok szarańczy" Terry Hayes

      „Rok szarańczy” to powieść, na którą czekałam ponad trzy lata. Terry Hayes zaskarbił sobie mój podziw „Pielgrzymem” i od tamtej pory zdecydowanie częściej sięgam po pozycje o szpiegowskiej i terrorystycznej tematyce. Nadal uważam, że na tym polu Terry Hayes nie ma sobie równych.     „Rok szarańczy” w dużym skrócie opowiada o tym jak jeden z agentów specjalnych od Regionów Niedostępnych wyrusza na misję, której celem jest zdobycie informacji o planowanym ewenemencie – groźnym zdarzeniu terrorystycznym o globalnym zasięgu. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nasz bohater wpada w ręce przywódcy Armii Czystych, który powinien był zginąć w zamachu rakietowym. Jako jeniec poznaje bardzo ważne informacje, które mogą ocalić wiele istnień, dlatego robi wszystko by przeżyć i uciec. Nie będę zdradzać więcej szczegółów żeby nie psuć zabawy, ale mogłabym bardzo długo opowiadać o tej książce.     Podobnie jak „Pielgrzym” tak i ten tytuł to dość spora gabarytowo książka na kilka wieczorów. I p

Kaczogród - Pierścień Mumii - EGMONT



Kolekcjonowania "Kaczogrodu" ciąg dalszy - w moje ręce trafił zbiór komiksów Carla Barksa z lat 1942-1944 zatytułowany "Pierścień mumii". Powrotu do przeszłości nie odmawiam - przejdźmy zatem do lektury.

W środku znajdziemy 14 komiksów - tym razem trafiły się nieco dłuższe historie, jak komiks tytułowy (28 stron) czy "Złoto piratów" (aż 64 strony!), będący ciekawą reinterpretacja "Wyspy skarbów" z gościnnym występem Czarnego Piotrusia. Resztę w znakomitej większości stanowią dziesięciostronicówki, oparte przede wszystkim na oddziaływaniu Donald-siostrzeńcy, z "Zakutym kaczorem" na czele (to już jest klasyk). I ciągle bawią nawet po tylu latach, chociaż w trakcie czytania ciągle po głowie chodzi mi stare tłumaczenie z tygodnika "Kaczor Donald" i nieraz nostalgia podpowiada, że było jakby lepsze, ale to kwestia mocno subiektywna. Na pewno bawiłem się przednio czytając ponownie te same historie po ponad 20 latach, więc to chyba najlepsza rekomendacja. Kolekcjonuję zatem dalej, kto jeszcze się nie zapoznał - polecam gorąco. Tym razem było bardzo ciężko wybrać, ale podaję dla porządku: Top 3: "Zakuty kaczor", "Mistrz sprzedaży detalicznej", "Leć, Donald, leć".

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń