Przejdź do głównej zawartości

Polecane

"Rok szarańczy" Terry Hayes

      „Rok szarańczy” to powieść, na którą czekałam ponad trzy lata. Terry Hayes zaskarbił sobie mój podziw „Pielgrzymem” i od tamtej pory zdecydowanie częściej sięgam po pozycje o szpiegowskiej i terrorystycznej tematyce. Nadal uważam, że na tym polu Terry Hayes nie ma sobie równych.     „Rok szarańczy” w dużym skrócie opowiada o tym jak jeden z agentów specjalnych od Regionów Niedostępnych wyrusza na misję, której celem jest zdobycie informacji o planowanym ewenemencie – groźnym zdarzeniu terrorystycznym o globalnym zasięgu. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nasz bohater wpada w ręce przywódcy Armii Czystych, który powinien był zginąć w zamachu rakietowym. Jako jeniec poznaje bardzo ważne informacje, które mogą ocalić wiele istnień, dlatego robi wszystko by przeżyć i uciec. Nie będę zdradzać więcej szczegółów żeby nie psuć zabawy, ale mogłabym bardzo długo opowiadać o tej książce.     Podobnie jak „Pielgrzym” tak i ten tytuł to dość spora gabarytowo książka na kilka wieczorów. I p

Spider-Man: Ścigany - EGMONT

 


Nasilają się porwania osób z supermocami. Wszyscy mają jedną wspólną cechę – zwierzęcy wygląd. Kraven Łowca wraz ze swoimi pomocnikami nie próżnuje i planuje przeprowadzenie wielkiego polowania w Central Parku. Spider-Man ma nie lada problem do rozwiązania, tym bardziej, że jak zwykle znajdzie się w centrum wydarzeń.

Osobiście, mimo, że wiele osób ma odmienne zdanie, lubię run Nicka Spencera o pajączku. Co prawda ma on swoje wady, jednak dotychczasowe tomy czytało mi się lekko i przyjemnie. Nie inaczej jest w przypadku najnowszego tomu – „Ścigany”. Zresztą bez żadnych obaw mogę powiedzieć, że to najlepsza z dotychczasowych historii, stojąca na znacznie wyższym poziomie. Mamy tutaj mnóstwo dobrze rozpisanej akcji pełnej superbohaterskiej nawalanki oraz po prostu ciekawą historię pełną dobrze znanych nam postaci z tego uniwersum. Znajdziemy również sporo nawiązań do klasyki. Najwidoczniejszy to odniesienia do „Ostatnich łowów Kravena”, pozycji obowiązkowej każdego fana przygód człowieka pająka, poza tym znajdzie się tutaj czarny strój, naszego bohatera, klony i wiele innych. Poza głównym motywem łowów zorganizowanych przez Kravena, świetnie prezentuje się oś poświęcona Czarnej Kotce, Billyiemu oraz Lizardowi. Tutaj akcja znacznie zwalnia i zdecydowanie możemy skupić się na problemach i rozterkach wspomnianych bohaterów. Dobrze się to czyta, a wspólnie oba motywy tworzą ciekawą całość.

„Ścigany” to zdecydowanie najlepszy obecnie wydany tom przygód Spider-Mana z linii Marvel Fresh. Mamy wiele akcji, odwołań do klasyki, mnóstwo znanych bardziej lub mniej postaci, dobrze napisaną przygodę Czarnej Kotki. Dużą zaletą jest również to, że tom ten można spokojnie czytać bez znajomości poprzednich zeszytów. Niby ominą nas podwaliny historii, jednak mimo to nadal będziecie się dobrze bawić przy lekturze tego tytułu.

Dziękuję Wydawnictwu Egmont za egzemplarz do recenzji. 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń