Przejdź do głównej zawartości

Polecane

„Świat Akwilonu. Orki i Gobliny”, tom 5 - recenzja

  Akwilon to kraina, w której przetrwają tylko najsilniejsi lub najbardziej przebiegli. Nie ma tu miejsca na słabość, bo za każdym rogiem czai się większe zagrożenie. Ale co, jeśli największym przeciwnikiem bohatera nie jest potwór, mag czy zdradliwy sprzymierzeniec, tylko... zwyczajny pech? Na to pytanie odpowiada piąta odsłona serii „Orki i Gobliny” z cyklu „Świat Akwilonu”... A przynajmniej tak się ten tom przedstawia. Francuskie uniwersum Akwilonu to rozbudowany świat fantasy, w którym bohaterowie zmagają się nie tylko z potężnymi siłami, ale też z własnymi słabościami. „Orki i Gobliny” to seria stawiająca w centrum postacie, które zwykle grają role drugoplanowe – brutalne, odrzucone, często nieprzystosowane. Tym razem śledzimy losy Pecha – orkogoblina, który od urodzenia nie może liczyć na łaskawość losu. Jego imię mówi wszystko. Prześladowany przez fatum, stara się znaleźć sposób na przetrwanie w świecie, który nie daje mu ani chwili wytchnienia. A jednak – mimo wszystkiego –...

Amazin Spider-Man: Rzeź absolutna - Egmont

 


Szósty tom przygód Spider-Mana to totalny misz-masz tematów i wydarzeń. W sumie znajdziemy tutaj trzy tematy przewodnie zupełnie ze sobą niepowiązane (poza postacią pajączka).

Pierwszy to powrót jednego ze znanych wrogów Parkera oraz ukazanie konfliktu „interesów” bycia Spider-Manem i zobowiązaniami wobec Mary Jane. Parker kolejny raz musi wybierać między swoją służbą a dobrymi relacjami w swoim związku. Wiadomo, że „z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność”, a te nie pozwalają naszemu bohaterowi wybrać po prostu swojego dobra. Część ta poza ukazaniem bolączek Petera w życiu codziennym nie wnosi w sumie nic w serię. Być może jest to początek zmian (który to już raz) w życiu Parkera? Zobaczymy. Samo pojawienie się pewnego złoczyńcy było zaledwie tłem do ukazania wspomnianych wcześniej relacji na linii Peter – Mary Jane. Czy to tylko występ epizodyczny czy początek czegoś większego? Okaże się, jednak jak na razie dla mnie był to zwykły zapychacz.

Druga część to uzupełnienie do wydarzeń z trzeciego tomu Venoma, w którym trwa walka z Carnagem. Tu jest już znacznie ciekawiej, dostajemy nowe wątki i smaczki do rzezi absolutnej.  Trzeba jednak od razu powiedzieć, że część tą należy przeczytać po lekturze Venoma, W innym wypadku nie zrozumiemy zupełnie nic z zawartej treści.

Trzecia część to powrót do motywu czerwonego goblina z linii Marvel Now 2.0 Historia ta jest zdecydowanie najciekawsza ze wszystkich zawartych w tym tomie. Jednak tutaj przydałaby się znajomość wcześniejszych epizodów z życia Spider-Mana. Nie mniej brak orientacji w temacie nie będzie aż tak uciążliwy jak w przypadku rzezi absolutnej.

    [Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń