Czwórka zwyczajnych osób, żyjąca w dość prostym i sennym miasteczku doznaje dziwnych wizji, których nie potrafią zrozumieć, a wszystko w cieniu uśpionego wulkanu.
Książka „Co, jeśli” opisywana jest jako thriller, który ma wciągać czytelnika w wielką zagadkę. No niestety, ja tego nie poczułem. Za to dużo lepiej sprawdza się jako powieść obyczajowa. Ma ciekawe postacie, które mają życiowe problemy z jakimi muszą mierzyć się na co dzień. Cztery postacie, więc i cztery historie, które są ze sobą powiązane, poprzez różne wydarzenia, które były lub będą odgrywać się w przyszłości. Autorka świetnie opisuje ich sytuacje i zadania z którymi muszą się zmierzyć. Naprawdę dobrze się to czyta, ale jako wcześniej zaznaczoną książkę obyczajową.
Czterech bohaterów, przeżywających cztery historie, które zmieniają ich normalne, codzienne życie. Poznajemy ich rodziny, problemy z jakimi się zmagają, co tylko przybliża ich do nas. Mamy tutaj różne osobowości i rozmaite życiowe problemy zwyczajnych osób, które chcą prowadzić normalne życie. Doświadczenia, które dostają, okazują się być dla nich ciężkie. Ważne jest zaprezentowanie, że dopiero pomoc innych osób, im samym pomaga i wprowadza w ich życie porządek. Do tego wszystko się dzieje przy dziwnych wizjach, które każde z nich doznaje. To intrygujący zabieg.
Historia jest spokojnie prowadzona, autorka nie chce niczego przyśpieszać tylko pozwala nam poznać bohaterów i ich życie. To pozwala nam lepiej się zaznajomić z nimi. Bardzo sprawnie prowadzona jest historia, która łączy wątki każdego z bohaterów. Nadaje to też sens i autentyczność opowiadanej książki, dzięki czemu możemy rozumieć daną postać i jej kibicować lub przeciwnie.
Podsumowując, mamy bardzo dobrą książkę obyczajową z ciekawie wykreowanymi bohaterami i ich życiem. W żadnym razie nie jest to thriller, gdyż nie ma on nic z tego gatunku. Opowiadana historia jest strasznie prosta i powolna, ale powoduje większe zaangażowanie się w przeżycia bohaterów. Dzięki temu ich problemy, to problemy każdego z nas, więc historia jest życiowa dla czytelnika.
Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Zysk i S-ka.
Komentarze
Prześlij komentarz