Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Thor Tom 3 - recenzja

  Trzeci tom „Thora” z linii Marvel Fresh kolejny rozdział przygód Gromowładnego, ale też zamknięcie historii tworzonej przez Donny’ego Catesa, dokończonej przez Torunna Grønbekka. Fani mają więc prawo oczekiwać mocnego finału, który podsumuje wszystkie dramatyczne decyzje, walki i wyzwania, jakie stanęły przed królem Asgardu. Fabuła, zgodnie z tradycją serii, łączy nordycką mitologię z marvelowskim rozmachem. Mamy tu dramatyczne wizje, zagrożenie Thanosem, niepokojące zniknięcie dusz z Walhalli i spotkanie z Doktorem Doomem. Thor nie tylko musi zmierzyć się z potężnymi przeciwnikami, ale i własnymi obawami o przyszłość królestwa. Wątek współpracy z Czarną Panterą dodaje opowieści nieco świeżości, choć sam trzon fabularny porusza się po dobrze znanych torach. Początek tomu to efektowny, choć nieco przesadzony pojedynek z symbiontem i współpraca z Venomem. Niestety, mimo epickiego tonu, tempo narracji często siada, a niektóre wątki wydają się zbędnie przeciągnięte. To sprawia, że ...

"Walc dla Izabeli" Natalia Thiel

 


Miłość w obliczu wojny jest przepiękna i niezniszczalna. Mam wrażenie, że ludzie w tamtych czasach i realiach kochali mocniej i zupełnie inaczej – tak, że my, nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć. Pozostaje nam czytać takie historie i wzruszać się…

Bardzo chciałabym poznać Izabelę - starszą Panią, która po latach wraca w rodzinne strony, by odzyskać niesamowicie ważną sentymentalnie rzecz – wiekowy fortepian mamy. Ze spokojem wypiłabym z nią herbatę, posłuchała tej dogłębnie przejmującej opowieści, by zacząć jeszcze bardziej doceniać swoją rzeczywistość. Przytuliłabym ją i z chęcią podała pomocną dłoń, by na nowo zyskała nadzieję i błysk w oku, który miała w czerwcu 1939 roku. Była młoda, piękna, pełna pasji i chęci działania. Żyjąc w luksusach, bez zbędnych problemów mogła realizować się niemal w każdej dziedzinie. Ta piękna aura i życie pełne spokojnych uśmiechów doprowadzają młodą Izę w objęcia Jakuba. To utalentowany pianista. Żyd. Ich uczucie jest przejmujące i pełne pasji. We wrześniu na Warszawę spadają bomby – realny świat przestaje istnieć. Rozpoczyna się walka o wszystko. O miłość, godność, szczęście, odwagę i nadzieję…

Ową walkę o szczęście doskonale przedstawia Autorka. Wojenną rzeczywistość czuć wszędzie. Czytając, mamy wrażenie, że nieszczęścia, które spotykają bohaterów, są naszą częścią. Przyznaję, że dawno nie zżyłam się tak mocno z wykreowanym przez pisarza światem. „Boimy się i jednocześnie wyczekujemy tego, co ma nadejść. Przedłużamy naszą torturę, lecz w rzeczywistości chcemy już mieć to za sobą”. I tak też brnęłam strona za stroną, te trudne wybory, niemoc, poświęcenie, ogrom bólu wzbudzały we mnie ogromne emocje. Wycisnęły ze mnie sporo łez.

Polecam– by wzruszyć się, by z trudem złapać oddech, by czytać z wypiekami na twarzy. „Walc dla Izabeli” to naprawdę świetna robota. Mam nadzieję, że Pani Natalia napisze coś jeszcze – już nie mogę się doczekać.   

Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Zysk i S-ka.

 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń