Przejdź do głównej zawartości

Polecane

„Świat Akwilonu. Orki i Gobliny”, tom 5 - recenzja

  Akwilon to kraina, w której przetrwają tylko najsilniejsi lub najbardziej przebiegli. Nie ma tu miejsca na słabość, bo za każdym rogiem czai się większe zagrożenie. Ale co, jeśli największym przeciwnikiem bohatera nie jest potwór, mag czy zdradliwy sprzymierzeniec, tylko... zwyczajny pech? Na to pytanie odpowiada piąta odsłona serii „Orki i Gobliny” z cyklu „Świat Akwilonu”... A przynajmniej tak się ten tom przedstawia. Francuskie uniwersum Akwilonu to rozbudowany świat fantasy, w którym bohaterowie zmagają się nie tylko z potężnymi siłami, ale też z własnymi słabościami. „Orki i Gobliny” to seria stawiająca w centrum postacie, które zwykle grają role drugoplanowe – brutalne, odrzucone, często nieprzystosowane. Tym razem śledzimy losy Pecha – orkogoblina, który od urodzenia nie może liczyć na łaskawość losu. Jego imię mówi wszystko. Prześladowany przez fatum, stara się znaleźć sposób na przetrwanie w świecie, który nie daje mu ani chwili wytchnienia. A jednak – mimo wszystkiego –...

Międzywymiarowa Liga Sprawiedliwości - recenzja

 


W Międzywymiarowej Lidze Sprawiedliwości to wstęp do Mrocznego Kryzysu. Historia koncentruje się tutaj na działaniach specyficznej grupy bohaterów działających w ramach wspomnianej wcześniej Międzywymiarowej Ligi Sprawiedliwości i ich wysiłkach mających na celu zlokalizowanie Barry'ego Allena, który zniknął z Multiversum DC.

 

Mamy tutaj naprawdę ciekawą grupę superbohaterów takich jak Superman z Ziemi 23, Batman – Thomas Wayne, Kapitan Marchewa z Ziemi 26 czy np. chińska Flash, która ma zastąpić Barry’ego Allena. Poznajemy także Doktora Multiverse, Thunderera, czy też Dino-Copa i wielu innych. Jak widzicie jest różnorodnie i ciekawie. Nie będę rozpisywać się o kolejnych postaciach, przyjemność z ich poznawania pozostawię Wam podczas lektury komiksu.

 

Nasza specyficzna drużyna musi zmierzyć się z prawdziwym Darkseidem i udaremnić jego plany sprowadzenia zagłady na wszystkie znane wszechświaty. Jak się jednak okazuje nie wszystko może być tu takie oczywiste jak się początkowo wydaje i możliwe, że działania Darkseida nie są najgorszą opcją, która może nas spotkać.

 

Komiks ten z pewnością jest bardzo ciekamy, ma wciągającą fabułę, mnóstwo ciekawych mniej lub bardziej znanych postaci co jest dla mnie plusem. Czyta się go naprawdę dobrze, z chęcią poznawałem kolejne wydarzenia, zwroty akcji, poznawałem kolejne postaci i śledziłem ich poczynania. Muszę jednak powiedzieć wprost, że z całą pewnością nie jest to komiks dla każdego. Szczególnie dla nowych czytelników DC będzie on bardzo kłopotliwy i niezrozumiały. Ci zaś którzy śledzą kolejne wydarzenia z DC lub chociaż starają się orientować co dzieje się w kolejnych seriach odnajdą się jak ryba w wodzie.

 

Osobiście komiks ten zaliczam na duży plus, dał mi on wiele frajdy. Lubię alternatywne postaci znanych bohaterów, a tych tutaj kilku spotkamy, szczególnie chińska Flash zrobiła na mnie dobre wrażenie i z chęcią poznałbym jej losy.

[Współpraca reklamowa] Komiks został przekazany bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Egmont, Wydawnictwo Egmont nie miało wpływu na kształt mojej opinii. Dziękuję wydawnictwu Egmont za udostępniony do recenzji tom.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń