Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Potwór z Bagien. Zielone piekło - recenzja

  Temat wpływu człowieka na naszą planetę, jej degradację i powolną śmierć jest ostatnio bardzo popularny. Został on również poruszony przez Jeffa Lemire w komiksie “Potwór z Bagien: Zielone piekło”.  Koniec Ziemi zbliża się coraz bardziej, a resztki ocalałych starają sie przeżyć na ostatnich skrawkach suchej ziemi. Niewątpliwie to ludzkość doprowadziła do tego stanu rzeczy dlatego Parlamenty Zieleni, Czerwieni i Rozkładu postanawiają rozprawić się z resztą ocalałych. Wysyłają w tym celu monstrum, któremu może przeciwstawić się jedynie Potwór z Bagien, który sam kiedyś służył Zieleni. “Potwór z Bagien: Zielone piekło” to kolejny tytuł z serii Black Label, czyli serii o treściach dla dorosłych. I to nie bez powodu, fabuła jest pełna przemocy, śmierci i grozy. Walki są brutalne i dynamiczne. Bez problemu można odczuć, że ich wynik przesądzi o istnieniu ludzi, widzimy, że nie jest to jedna z wielu kolejnych potyczek, po których życie będzie toczyć się dalej. Fabuła może nie jest bardzo sk

"Zgiń, kochanie" Ariana Harwicz


"Zgiń, kochanie"
Ariana Harwicz
Z hiszpańskiego przełożyła Agata Ostrowska
Wydawnictwo Pauza
Warszawa 2020


Nie wiem czy jestem w stanie napisać cokolwiek o tej książce.
Jest tak mocna, tak druzgocąco dobra i kontrowersyjna.
Porusza nieziemsko trudny temat i sprawia, że podczas lektury trzeba łapać dużo głębszych wdechów, by dać radę.
Rozłożyła mnie na łopatki.
Chciałabym z kimś o niej podyskutować. Bardzo.
To w jaki sposób przedstawiono tutaj problem młodej matki, naprawdę porusza.
Wijemy się też między jawą a snem, nie wiemy, czy to teraźniejszość czy wybujała wyobraźnia.
Snujemy domysły nad postępowaniem tej kobiety, bo ciężko jest wcielić się w jej rolę.
I ten ogrom cytatów, które lawirują w mojej głowie. Nigdy o nich nie przestanę myśleć. 

"Kiedy mój mąż wyjeżdża, każdej sekundzie ciszy towarzyszy horda demonów panosząca się w moim mózgu".

"W tamtej chwili opowiedzieliśmy sobie o naszych osobistych tragediach. Rozmawialiśmy o przeszłości, o tym, dlaczego tkwimy w tym dole, siedlisku robactwa, dlaczego oboje uciekamy w środku nocy".

"Jestem bestią, oddycham wolno i ciężko, pozbawiam innych powietrza. Patrzę w noc, wydaje mi się kufrem zamkniętym na kłódkę. Starym wagonem pędzącym do piekła. Szukam w gęstym powietrzu szczeliny, która przyniosłaby mi nieco ulgi".

"Mówię, że nic nie jest możliwe bez duszy, tak jak obraz nie może istnieć bez tego drugiego. Ale ja nie mam tego drugiego. Ani duszy".

To książką nie dla każdego. Dla ludzi o mocnych nerwach. Fenomenalna. Bez barier. Dosadnie mocna.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń