Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień - recenzja

  Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień to komiks, który od razu przyciąga wzrok. Nie dlatego, że opowiada coś zupełnie nowego o Vaderze, ale dlatego, że robi to w niezwykle prosty i surowy sposób. Trzy kolory – czerń, biel i czerwień – wystarczą, by stworzyć świat, który wygląda jak sen (albo koszmar) Dartha Vadera. Każda historia w tym tomie pokazuje go z innej strony – raz jako bezlitosnego kata, raz jako człowieka uwięzionego w swojej przeszłości. Nie ma tu długich dialogów ani typowych dla serii walk na miecze świetlne. Zamiast tego dostajemy emocje, symbolikę i dużo ciszy. Czasem to działa świetnie, czasem zostawia uczucie niedosytu, jakby twórcy bali się powiedzieć więcej. Rysunki są mocne, kontrastowe, często brutalne. Czerwień użyta z umiarem potrafi wbić się w pamięć — czy to jako krew, światło miecza, czy echo gniewu Vadera. Momentami jednak styl bywa przesadzony; niektóre kadry są tak intensywne, że trudno złapać oddech. To komiks, który bardziej uderza wizua...

"Zgiń, kochanie" Ariana Harwicz


"Zgiń, kochanie"
Ariana Harwicz
Z hiszpańskiego przełożyła Agata Ostrowska
Wydawnictwo Pauza
Warszawa 2020


Nie wiem czy jestem w stanie napisać cokolwiek o tej książce.
Jest tak mocna, tak druzgocąco dobra i kontrowersyjna.
Porusza nieziemsko trudny temat i sprawia, że podczas lektury trzeba łapać dużo głębszych wdechów, by dać radę.
Rozłożyła mnie na łopatki.
Chciałabym z kimś o niej podyskutować. Bardzo.
To w jaki sposób przedstawiono tutaj problem młodej matki, naprawdę porusza.
Wijemy się też między jawą a snem, nie wiemy, czy to teraźniejszość czy wybujała wyobraźnia.
Snujemy domysły nad postępowaniem tej kobiety, bo ciężko jest wcielić się w jej rolę.
I ten ogrom cytatów, które lawirują w mojej głowie. Nigdy o nich nie przestanę myśleć. 

"Kiedy mój mąż wyjeżdża, każdej sekundzie ciszy towarzyszy horda demonów panosząca się w moim mózgu".

"W tamtej chwili opowiedzieliśmy sobie o naszych osobistych tragediach. Rozmawialiśmy o przeszłości, o tym, dlaczego tkwimy w tym dole, siedlisku robactwa, dlaczego oboje uciekamy w środku nocy".

"Jestem bestią, oddycham wolno i ciężko, pozbawiam innych powietrza. Patrzę w noc, wydaje mi się kufrem zamkniętym na kłódkę. Starym wagonem pędzącym do piekła. Szukam w gęstym powietrzu szczeliny, która przyniosłaby mi nieco ulgi".

"Mówię, że nic nie jest możliwe bez duszy, tak jak obraz nie może istnieć bez tego drugiego. Ale ja nie mam tego drugiego. Ani duszy".

To książką nie dla każdego. Dla ludzi o mocnych nerwach. Fenomenalna. Bez barier. Dosadnie mocna.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń