Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Wolverine: Broń X - recenzja

  „Broń X” to komiks opowiadający o tym, jak Wolverine stał się tym, kim jest – człowiekiem z adamantowymi pazurami i niezniszczalnym szkieletem. Ale to nie jest przyjemna, bohaterska opowieść. To mroczna i ciężka historia o tym, jak ktoś został złamany i przerobiony w laboratorium na narzędzie do zabijania. Większość akcji dzieje się w jednym miejscu – tajnym ośrodku, gdzie naukowcy testują różne rzeczy na Loganie. Nie ma tu wielu efektownych walk ani kolorowych superzłoczyńców. Zamiast tego mamy eksperymenty, ból i chaos w głowie bohatera. Momentami czyta się to jak thriller o szalonych naukowcach. Rysunki są mroczne, dużo tu cieni, ciemnych kolorów i zbliżeń na twarz Wolverine’a, który coraz bardziej traci kontrolę. Styl graficzny nie każdemu się spodoba, ale dobrze oddaje klimat klaustrofobii i szaleństwa. To komiks bardziej dla starszego czytelnika – kogoś, kto zna postać Logana i chce zobaczyć, co go ukształtowało. Nie jest to lektura lekka ani szybka. Trzeba trochę cierpl...

"Zgiń, kochanie" Ariana Harwicz


"Zgiń, kochanie"
Ariana Harwicz
Z hiszpańskiego przełożyła Agata Ostrowska
Wydawnictwo Pauza
Warszawa 2020


Nie wiem czy jestem w stanie napisać cokolwiek o tej książce.
Jest tak mocna, tak druzgocąco dobra i kontrowersyjna.
Porusza nieziemsko trudny temat i sprawia, że podczas lektury trzeba łapać dużo głębszych wdechów, by dać radę.
Rozłożyła mnie na łopatki.
Chciałabym z kimś o niej podyskutować. Bardzo.
To w jaki sposób przedstawiono tutaj problem młodej matki, naprawdę porusza.
Wijemy się też między jawą a snem, nie wiemy, czy to teraźniejszość czy wybujała wyobraźnia.
Snujemy domysły nad postępowaniem tej kobiety, bo ciężko jest wcielić się w jej rolę.
I ten ogrom cytatów, które lawirują w mojej głowie. Nigdy o nich nie przestanę myśleć. 

"Kiedy mój mąż wyjeżdża, każdej sekundzie ciszy towarzyszy horda demonów panosząca się w moim mózgu".

"W tamtej chwili opowiedzieliśmy sobie o naszych osobistych tragediach. Rozmawialiśmy o przeszłości, o tym, dlaczego tkwimy w tym dole, siedlisku robactwa, dlaczego oboje uciekamy w środku nocy".

"Jestem bestią, oddycham wolno i ciężko, pozbawiam innych powietrza. Patrzę w noc, wydaje mi się kufrem zamkniętym na kłódkę. Starym wagonem pędzącym do piekła. Szukam w gęstym powietrzu szczeliny, która przyniosłaby mi nieco ulgi".

"Mówię, że nic nie jest możliwe bez duszy, tak jak obraz nie może istnieć bez tego drugiego. Ale ja nie mam tego drugiego. Ani duszy".

To książką nie dla każdego. Dla ludzi o mocnych nerwach. Fenomenalna. Bez barier. Dosadnie mocna.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń