Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Potwór z Bagien. Zielone piekło - recenzja

  Temat wpływu człowieka na naszą planetę, jej degradację i powolną śmierć jest ostatnio bardzo popularny. Został on również poruszony przez Jeffa Lemire w komiksie “Potwór z Bagien: Zielone piekło”.  Koniec Ziemi zbliża się coraz bardziej, a resztki ocalałych starają sie przeżyć na ostatnich skrawkach suchej ziemi. Niewątpliwie to ludzkość doprowadziła do tego stanu rzeczy dlatego Parlamenty Zieleni, Czerwieni i Rozkładu postanawiają rozprawić się z resztą ocalałych. Wysyłają w tym celu monstrum, któremu może przeciwstawić się jedynie Potwór z Bagien, który sam kiedyś służył Zieleni. “Potwór z Bagien: Zielone piekło” to kolejny tytuł z serii Black Label, czyli serii o treściach dla dorosłych. I to nie bez powodu, fabuła jest pełna przemocy, śmierci i grozy. Walki są brutalne i dynamiczne. Bez problemu można odczuć, że ich wynik przesądzi o istnieniu ludzi, widzimy, że nie jest to jedna z wielu kolejnych potyczek, po których życie będzie toczyć się dalej. Fabuła może nie jest bardzo sk

"Labirynt duchów" Carlos Ruiz Zafon



"Labirynt duchów"
Carlos Ruiz Zafon
przełożyli: Katarzyna Okrasko, Carlos Marrodan Casas
Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA
Warszawa 2017

Witaj na Cmentarzu Zapomnianych Książek. To tajemnicze miejsce, pełno tu starych książek i wspomnień z nimi związanymi, na regałach znajdziesz gigantyczne ilości ludzkich emocji, każdy zakątek tej opuszczonej krainy przeniesie Cię w świat odległych i niewyobrażalnie pięknych emocji. Wybierz książkę, dokonaj odpowiedniego wyboru, zacznij czytać, analizuj dokładnie i poczuj, jak wypełnia ona Twoje wnętrze. Staje się Tobą, czy Ty zlewasz się z tłem jej historii? Labirynt, którym właśnie kroczysz łapie Twój umysł i serce mocno. To pakt na stałe, ta lektura to Gigantyczne wyzwanie. To piękno, moc, odwaga. To Ty.

Na finał "Cienia wiatru" czekałam z wypiekami na twarzy. Książkę kupiłam spory kawałek czasu temu. Musiała swoje odczekać. Nie chciałam od razu, bałam sie zacząć, by za szybko nie skończyć. No właśnie. 894 strony? Niemożliwe. To była chwila, moment zatracenia. Odjazd na pełnych obrotach i zdobycie ogromu wspomnień. To literatura wysokiej półki, to coś naprawdę pięknego.

W skrócie. Barcelona - jak zawsze niemożliwie magiczna. Ulica za ulicą, miejsce za miejscem, wszystko tu pochłania doszczętnie. Jesteś w wehikule czasu, to lata pięćdziesiąte ubiegłego stulecia - dość mroczne. Poznajesz Alicję Gris, której zlecono sporej rangi zadanie. Ściśle tajne zniknięcie ministra kultury. Jest tu spory związek z przeszłością, która krąży po kartkach powieści bezustannie. Śledzisz poczynania głównej bohaterki, by razem z nią, w dziwnych okolicznościach zdobyć siódmy tom serii "Labirynt duchów". Twoja historia zaczyna nabierać rozmachu. Z wypiekami na twarzy lądujesz w klimatycznej księgarni Sempere i Synowie. Sama nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się z tego miejsca jeszcze wyjść. Tutaj rodzą się obrazy z dzieciństwa. Tutaj analiza życia przekracza jakiekolwiek bariery. Te łączące się okoliczności, odkrycia, okazują się śmiertelnie niebezpieczne dla samej Alicji i wszystkich osób, które ona kocha. To wszystko staje się groźne dla Ciebie, bo wciąga i naprawdę nie wypuszcza ze swoich szponów. 


Czytając, przygotujcie notatnik. Jeśli jesteście uzależnieni od pięknych cytatów, przygotujcie najlepiej dwa notatniki. Uwierzcie mi, przez "Labirynt duchów" się płynie. Język jest tak piękny, a cała historia tak spójna, że nie sposób jest odłożyć książkę chociażby na chwilkę. Ilość stron fakt, faktem zmusza do tego zabiegu. Myśli jednak lawirują wciąż pośród genialnego dzieła Carlosa Ruiza Zafona. Spory nacisk kładzie autor tutaj na kwestię wspomnień, one nas prześladują i są z nami każdego dnia. Trzeba je jednak odpowiednio magazynować i skrupulatnie izolować od siebie. Niemal na każdej stronie Czytelnik znajdzie ogrom wartościowych inspiracji. Inspiracji, które nauczą jak żyć, co doceniać, na czym skupiać swoją uwagę. Zatrzymasz się. Czytając, wiele razy zatrzymasz się, by złapać oddech. Będziesz wdychać litery i analizować swój los - przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Zgubisz się niejednokrotnie. Jest to celowy zabieg. Wtedy będziesz mieć zdrowy rozsądek i znajdziesz swoje wymarzone miejsce. "Zdziwisz się, jak silną mamy tendencję do badania teraźniejszości i przyszłości, zamiast szukać odpowiedzi w przeszłości, tam gdzie rzeczywiście można je znaleźć". Lektura tego dzieła nakieruje Twoje myślenie na przeznaczenie, wiarę, rzeczywistość wymieszaną z fikcją, wątpliwą prawdę, szczęście, które ulatnia się za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, sekrety i kłamstwa. Zaczniesz myśleć o swojej młodości i planować starość. I co wtedy? "Najczęściej zdajemy sobie sprawę z jałowości przeżywanych przez nas dni dopiero wtedy, kiedy jest nam dane żyć naprawdę". Dobrze interpretując całość staniemy przed sporym wyzwaniem. By żyć, żyć odpowiednio i wartościowo. Czytając, napełnimy się nadzieją. "Czasami, kiedy bogowie nie patrzą, a los gubi się gdzieś na drodze, nawet dobrzy ludzie potrafią zaznać trochę szczęścia w życiu". Uwierzcie mi, chwilą szczęścia było natrafienie na cykl Cmentarz Zapomnianych Książek, a szczególnie na jego finałowy tom.  


Cykl "Cmentarz Zapomnianych Książek":
1) "Cień wiatru"
2) "Gra Anioła"
3) "Więzień nieba"
4) "Labirynt duchów"

Zapraszam również na recenzję:
1)  "Książę Mgły"

Komentarze

  1. Pięknie o tej książce napisałaś :) Ja również się w niej zakochałam, zresztą cały cykl wzbudza we mnie wiele emocji i jeszcze pewnie do niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za tak miłe słowa :) Ja uwielbiam Jego książki. To miłość od pierwszego wejrzenia, taka dozgonna :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń