Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień - recenzja

  Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień to komiks, który od razu przyciąga wzrok. Nie dlatego, że opowiada coś zupełnie nowego o Vaderze, ale dlatego, że robi to w niezwykle prosty i surowy sposób. Trzy kolory – czerń, biel i czerwień – wystarczą, by stworzyć świat, który wygląda jak sen (albo koszmar) Dartha Vadera. Każda historia w tym tomie pokazuje go z innej strony – raz jako bezlitosnego kata, raz jako człowieka uwięzionego w swojej przeszłości. Nie ma tu długich dialogów ani typowych dla serii walk na miecze świetlne. Zamiast tego dostajemy emocje, symbolikę i dużo ciszy. Czasem to działa świetnie, czasem zostawia uczucie niedosytu, jakby twórcy bali się powiedzieć więcej. Rysunki są mocne, kontrastowe, często brutalne. Czerwień użyta z umiarem potrafi wbić się w pamięć — czy to jako krew, światło miecza, czy echo gniewu Vadera. Momentami jednak styl bywa przesadzony; niektóre kadry są tak intensywne, że trudno złapać oddech. To komiks, który bardziej uderza wizua...

Sybirpunk vol 3 - Michał Gołkowski - Fabryka Słów

 


Niewiarygodne, jak szybko Michał Gołkowski serwuje nam kolejne tomy przygód Chudego. W końcu zaledwie kilka miesięcy po wydaniu pierwszej części wydano drugi tom. Jeszcze bardziej niewiarygodne jest to, że książki te, mimo szybkiego tempa pisania, utrzymują niezwykle wysoki poziom. Zakończenie „dwójki” zostawiło nam więcej znaków zapytania niż odpowiedzi i totalną rozpierduchę.

Dotychczasowe przygody Saszki pokazały, że wszystko co dobre musi się spieprzyć. Po utracie Baryszewa, okazało się, że może by jeszcze gorzej. Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której ściga Cię całe miasto z małymi wyjątkami? Chudy nie ma łatwo, a do tego, nie ma nawet chwili na odpoczynek. Jeżeli uważaliście, że w drugim tomie tempo było szybkie, to czekajcie, żeby przekonać się, co przygotował nam autor w zakończeniu trylogii. Chudy jest jak pędzący po ulicach NeoSybirska wóz opancerzony, który miażdży wszystko na swojej drodze. Co prawda zdarzają się chwile, w których coś stawia większy opór, jednak nie ma przeszkód nie do pokonania. Natłok walk, strzelanin, pościgów przytłacza bohatera i idealnie podkreśla tempo tomu. Ale tempo akcji niewiele by dało gdyby nie dobra fabuła. Tutaj również nie możemy narzekać, zwroty akcji, niespodziewane wydarzenia, sprawiają cuda i potrafią zaskoczyć. Historia pełna jest intryg, zdrad oraz niezwykle ciężkich wyborów, które Chudy musi podjąć. Z każdym rozdziałem jest coraz ciekawiej, aż do samego zakończenia, które zaskakuje na maksa, a do tego serwuje nam kawał rozpierduchy, która wieńczy szalone przygody Chudego.

W trzecim tomie mamy wszystko to za co pokochaliśmy serię Sybirpunk i to na jeszcze wyższym poziomie. Seria zachwyca przedstawionym światem, ciekawymi postaciami, ogromnym tempem i wciągającą fabułą. Trzeci tom to esencja tego, co poznaliśmy do tej pory i tylko pozostaje żal, że to już koniec.

A może nie? ;)

Dziękujemy wydawnictwu Fabryka Słów za udostępnienie książki do recenzji.

Trylogia Sybirpunk:

Vol 1

Vol 2

Vol 3

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń