Przejdź do głównej zawartości

Polecane

„Świat Akwilonu. Orki i Gobliny”, tom 5 - recenzja

  Akwilon to kraina, w której przetrwają tylko najsilniejsi lub najbardziej przebiegli. Nie ma tu miejsca na słabość, bo za każdym rogiem czai się większe zagrożenie. Ale co, jeśli największym przeciwnikiem bohatera nie jest potwór, mag czy zdradliwy sprzymierzeniec, tylko... zwyczajny pech? Na to pytanie odpowiada piąta odsłona serii „Orki i Gobliny” z cyklu „Świat Akwilonu”... A przynajmniej tak się ten tom przedstawia. Francuskie uniwersum Akwilonu to rozbudowany świat fantasy, w którym bohaterowie zmagają się nie tylko z potężnymi siłami, ale też z własnymi słabościami. „Orki i Gobliny” to seria stawiająca w centrum postacie, które zwykle grają role drugoplanowe – brutalne, odrzucone, często nieprzystosowane. Tym razem śledzimy losy Pecha – orkogoblina, który od urodzenia nie może liczyć na łaskawość losu. Jego imię mówi wszystko. Prześladowany przez fatum, stara się znaleźć sposób na przetrwanie w świecie, który nie daje mu ani chwili wytchnienia. A jednak – mimo wszystkiego –...

Sybirpunk vol 3 - Michał Gołkowski - Fabryka Słów

 


Niewiarygodne, jak szybko Michał Gołkowski serwuje nam kolejne tomy przygód Chudego. W końcu zaledwie kilka miesięcy po wydaniu pierwszej części wydano drugi tom. Jeszcze bardziej niewiarygodne jest to, że książki te, mimo szybkiego tempa pisania, utrzymują niezwykle wysoki poziom. Zakończenie „dwójki” zostawiło nam więcej znaków zapytania niż odpowiedzi i totalną rozpierduchę.

Dotychczasowe przygody Saszki pokazały, że wszystko co dobre musi się spieprzyć. Po utracie Baryszewa, okazało się, że może by jeszcze gorzej. Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której ściga Cię całe miasto z małymi wyjątkami? Chudy nie ma łatwo, a do tego, nie ma nawet chwili na odpoczynek. Jeżeli uważaliście, że w drugim tomie tempo było szybkie, to czekajcie, żeby przekonać się, co przygotował nam autor w zakończeniu trylogii. Chudy jest jak pędzący po ulicach NeoSybirska wóz opancerzony, który miażdży wszystko na swojej drodze. Co prawda zdarzają się chwile, w których coś stawia większy opór, jednak nie ma przeszkód nie do pokonania. Natłok walk, strzelanin, pościgów przytłacza bohatera i idealnie podkreśla tempo tomu. Ale tempo akcji niewiele by dało gdyby nie dobra fabuła. Tutaj również nie możemy narzekać, zwroty akcji, niespodziewane wydarzenia, sprawiają cuda i potrafią zaskoczyć. Historia pełna jest intryg, zdrad oraz niezwykle ciężkich wyborów, które Chudy musi podjąć. Z każdym rozdziałem jest coraz ciekawiej, aż do samego zakończenia, które zaskakuje na maksa, a do tego serwuje nam kawał rozpierduchy, która wieńczy szalone przygody Chudego.

W trzecim tomie mamy wszystko to za co pokochaliśmy serię Sybirpunk i to na jeszcze wyższym poziomie. Seria zachwyca przedstawionym światem, ciekawymi postaciami, ogromnym tempem i wciągającą fabułą. Trzeci tom to esencja tego, co poznaliśmy do tej pory i tylko pozostaje żal, że to już koniec.

A może nie? ;)

Dziękujemy wydawnictwu Fabryka Słów za udostępnienie książki do recenzji.

Trylogia Sybirpunk:

Vol 1

Vol 2

Vol 3

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń