Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Wolverine: Broń X - recenzja

  „Broń X” to komiks opowiadający o tym, jak Wolverine stał się tym, kim jest – człowiekiem z adamantowymi pazurami i niezniszczalnym szkieletem. Ale to nie jest przyjemna, bohaterska opowieść. To mroczna i ciężka historia o tym, jak ktoś został złamany i przerobiony w laboratorium na narzędzie do zabijania. Większość akcji dzieje się w jednym miejscu – tajnym ośrodku, gdzie naukowcy testują różne rzeczy na Loganie. Nie ma tu wielu efektownych walk ani kolorowych superzłoczyńców. Zamiast tego mamy eksperymenty, ból i chaos w głowie bohatera. Momentami czyta się to jak thriller o szalonych naukowcach. Rysunki są mroczne, dużo tu cieni, ciemnych kolorów i zbliżeń na twarz Wolverine’a, który coraz bardziej traci kontrolę. Styl graficzny nie każdemu się spodoba, ale dobrze oddaje klimat klaustrofobii i szaleństwa. To komiks bardziej dla starszego czytelnika – kogoś, kto zna postać Logana i chce zobaczyć, co go ukształtowało. Nie jest to lektura lekka ani szybka. Trzeba trochę cierpl...

"Cień zbrodni" Edyta Świętek


"Cień zbrodni"
Edyta Świętek
Wydawnictwo Replika 



Dochodzą do nas głosy, że „Szczyty chciwości” robią furorę wśród czytelników. Nie dowierzamy, ponieważ trzeci tom – „Cień zbrodni” to majstersztyk pod każdym względem. 1 września ma ukazać się „Pokłosie przekleństwa” i już nie możemy się doczekać. Jeśli chodzi o czwarty tom, chcemy dozować go sobie powoli – bardzo powoli, by dłużej delektować się światem wykreowanym przez Panią Edytę Świętek. 

Ciężko jest recenzować takie sagi bez spoilerów. Pragniemy zachęcić każdego miłośnika literatury do spotkania się z „Grzechami młodości”! Utworzony przez nas maraton czytelniczy dodał nam skrzydeł. Jest nam niezmiernie miło, że tak wiele osób bierze w nim udział, angażując się w losy bohaterów. Cudownie jest poznać zdanie innych i cieszyć się ze wspólnie przeżywanych emocji czytelniczych. 

Choć to kolejna część, nie zabrakło tutaj emocji, ba – są coraz bardziej intensywne, bo już związane z osobami, które dobrze poznaliśmy. Kartka za kartką, rozdział za rozdziałem, cytat za cytatem i koniec. Nie możemy wyjść z podziwu nam fenomenem tej sagi! Zresztą klimat tamtych czasów wylewa się niemal w każdym momencie, co jest doskonałą przyprawą i pozwala wtopić się w całą fabułę. Zaskakujące – pokochaliśmy Derenia! Jaki on jest cudowny :D

Łapiemy w ręce „Szczyty chciwości” i żegnamy świat rzeczywisty. 

Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Replika.

Cykl "Grzechy młodości":

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń