Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Potwór z Bagien. Zielone piekło - recenzja

  Temat wpływu człowieka na naszą planetę, jej degradację i powolną śmierć jest ostatnio bardzo popularny. Został on również poruszony przez Jeffa Lemire w komiksie “Potwór z Bagien: Zielone piekło”.  Koniec Ziemi zbliża się coraz bardziej, a resztki ocalałych starają sie przeżyć na ostatnich skrawkach suchej ziemi. Niewątpliwie to ludzkość doprowadziła do tego stanu rzeczy dlatego Parlamenty Zieleni, Czerwieni i Rozkładu postanawiają rozprawić się z resztą ocalałych. Wysyłają w tym celu monstrum, któremu może przeciwstawić się jedynie Potwór z Bagien, który sam kiedyś służył Zieleni. “Potwór z Bagien: Zielone piekło” to kolejny tytuł z serii Black Label, czyli serii o treściach dla dorosłych. I to nie bez powodu, fabuła jest pełna przemocy, śmierci i grozy. Walki są brutalne i dynamiczne. Bez problemu można odczuć, że ich wynik przesądzi o istnieniu ludzi, widzimy, że nie jest to jedna z wielu kolejnych potyczek, po których życie będzie toczyć się dalej. Fabuła może nie jest bardzo sk

"Cień zbrodni" Edyta Świętek


"Cień zbrodni"
Edyta Świętek
Wydawnictwo Replika 



Dochodzą do nas głosy, że „Szczyty chciwości” robią furorę wśród czytelników. Nie dowierzamy, ponieważ trzeci tom – „Cień zbrodni” to majstersztyk pod każdym względem. 1 września ma ukazać się „Pokłosie przekleństwa” i już nie możemy się doczekać. Jeśli chodzi o czwarty tom, chcemy dozować go sobie powoli – bardzo powoli, by dłużej delektować się światem wykreowanym przez Panią Edytę Świętek. 

Ciężko jest recenzować takie sagi bez spoilerów. Pragniemy zachęcić każdego miłośnika literatury do spotkania się z „Grzechami młodości”! Utworzony przez nas maraton czytelniczy dodał nam skrzydeł. Jest nam niezmiernie miło, że tak wiele osób bierze w nim udział, angażując się w losy bohaterów. Cudownie jest poznać zdanie innych i cieszyć się ze wspólnie przeżywanych emocji czytelniczych. 

Choć to kolejna część, nie zabrakło tutaj emocji, ba – są coraz bardziej intensywne, bo już związane z osobami, które dobrze poznaliśmy. Kartka za kartką, rozdział za rozdziałem, cytat za cytatem i koniec. Nie możemy wyjść z podziwu nam fenomenem tej sagi! Zresztą klimat tamtych czasów wylewa się niemal w każdym momencie, co jest doskonałą przyprawą i pozwala wtopić się w całą fabułę. Zaskakujące – pokochaliśmy Derenia! Jaki on jest cudowny :D

Łapiemy w ręce „Szczyty chciwości” i żegnamy świat rzeczywisty. 

Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Replika.

Cykl "Grzechy młodości":

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń