"Cień zbrodni" Edyta Świętek
"Cień zbrodni"
Edyta Świętek
Wydawnictwo Replika
Dochodzą do nas głosy, że „Szczyty chciwości” robią furorę
wśród czytelników. Nie dowierzamy, ponieważ trzeci tom – „Cień zbrodni” to
majstersztyk pod każdym względem. 1 września ma ukazać się „Pokłosie
przekleństwa” i już nie możemy się doczekać. Jeśli chodzi o czwarty tom, chcemy
dozować go sobie powoli – bardzo powoli, by dłużej delektować się światem
wykreowanym przez Panią Edytę Świętek.
Ciężko jest recenzować takie sagi bez spoilerów. Pragniemy
zachęcić każdego miłośnika literatury do spotkania się z „Grzechami młodości”!
Utworzony przez nas maraton czytelniczy dodał nam skrzydeł. Jest nam
niezmiernie miło, że tak wiele osób bierze w nim udział, angażując się w losy
bohaterów. Cudownie jest poznać zdanie innych i cieszyć się ze wspólnie
przeżywanych emocji czytelniczych.
Choć to kolejna część, nie zabrakło tutaj emocji, ba – są coraz
bardziej intensywne, bo już związane z osobami, które dobrze poznaliśmy. Kartka
za kartką, rozdział za rozdziałem, cytat za cytatem i koniec. Nie możemy wyjść
z podziwu nam fenomenem tej sagi! Zresztą klimat tamtych czasów wylewa się
niemal w każdym momencie, co jest doskonałą przyprawą i pozwala wtopić się w
całą fabułę. Zaskakujące – pokochaliśmy Derenia! Jaki on jest cudowny :D
Łapiemy w ręce „Szczyty chciwości” i żegnamy świat rzeczywisty.
Łapiemy w ręce „Szczyty chciwości” i żegnamy świat rzeczywisty.
Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Replika.
Cykl "Grzechy młodości":
Komentarze
Publikowanie komentarza