Przejdź do głównej zawartości

Polecane

“Catwoman. Samotne Miasto” - recenzja - EGMONT

“Jedna z najpełniejszych, tętniących życiem i najlepiej przemyślanych opowieści z Gotham City w ostatnim czasie… potencjalny współczesny klasyk”. - SKTCHD “Kiedy komiks naprawdę działa, jest w nim nienamacalna magia… czułem ją przez całą lekturę tego cudownego komiksu. 10/10” - Comics Bookcase Za “najlepszy, osadzony w Gotham, komiks ostatnich lat” ,dzieło Chianga uznał także Michał Chudoliński z Gotham w Deszczu (wspominał o tym w wywiadzie dla nas - Wywiad z Michałem Chudolińskim ) Ja, na wstępie, przyznam - “Catwoman. Samotne Miasto” to komiks bardzo dobry… ale z tym “współczesnym klasykiem” czy “10/10” bym nie przesadzał. ;-) Cliff Chiang to ciekawy autor, który przemierzył drogę… zasadniczo odwrotną do innych twórców. Zaczynał jako zastępca redaktora DC Comics… by zostać ilustratorem. “Catwoman. Samotne Miasto” to w pełni jego dzieło - sam przygotował scenariusz, dialogi oraz rysunki. Od tego ostatniego może rozpocznijmy - rysunki Chianga są na wysokim poziomie; miło patrzyło się

"Dzień wagarowicza" Robert Ziębiński


"Dzień wagarowicza"
Robert Ziębiński
Dom Wydawniczy REBIS

   Po nową powieść Roberta Ziębińskiego sięgnęłam szukając mocnych wrażeń.  Zaciekawiła mnie koncepcja osadzenia fabuły horroru w PRL-owskim krajobrazie Mazur. Do tego dobrze zapowiadający się bohater z traumatyczną przeszłością, do której musi powrócić, aby ocalić siebie i grupkę niewinnych nastolatków.

    Roman Kielecki to były żołnierz Armii Krajowej. Okrucieństwa wojny sprawiły, że obiecał sobie zerwać z przemocą i zabijaniem. Postanawia nie rzucać się w oczy nowej władzy i zaszywa się w domku na Mazurach. Jego długo budowany spokój burzy się kiedy coś zaczyna rozszarpywać okolicznych mieszkańców.

    W tajnym radzieckim ośrodku badawczym trwają prace nad stworzeniem idealnego żołnierza. Super serum ma jednak pewne skutki uboczne. Samo zapoznanie się z wynikami przerażającego eksperymentu może spowodować śmierć.

    Kiedy w Warszawie trwa rozgrywka o przejęcie władzy, Inga Ochab, córka najważniejszego człowieka w państwie, wraz z przyjaciółmi postanawia przeczekać okres żałoby po Bierucie w mazurskim ośrodku wypoczynkowym. Nieświadoma niczego grupka nastolatków trafia w sam środek horroru.

    „Dzień wagarowicza” to powieść dla czytelników o mocnych nerwach. Co kilka stron natrafiamy na bardzo obrazowe opisy brutalnych ataków na ludzi. Krew leje się strumieniami. Jednak ten element nie dominuje powieści. Mamy tu spójną i ciekawą fabułę, oraz dobrze wykreowanych bohaterów. Z trudem odrywałam się od czytania. Niepodważalnym plusem całości jest to, że autor bardzo błyskotliwie wplata w swoją opowieść znane z historii postacie i wydarzenia, nadając jej bardziej realnego klimatu.

    Podsumowując, powieść prezentuje się bardzo dobrze, zaciekawia, trzyma w napięciu, dostarcza dużo przyjemności z czytania. Zakończenie jest jak najbardziej satysfakcjonujące. Co prawda nie jest to powieść dla wrażliwszych osób, ale każdy inny czytelnik miło spędzi czas na lekturze.

Za książkę dziękujemy Domowi Wydawniczemu REBIS.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń