Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Diabelskie Rządy - recenzja

W tej historii Wilson Fisk, znany dotąd jako król przestępców, zostaje legalnie wybrany na burmistrza Nowego Jorku. Od razu zaczyna wprowadzać prawo wymierzone w superbohaterów, dając sobie pełną swobodę w ich ściganiu. Na celowniku są m.in. Kapitan Ameryka i Spider-Man. Fisk nie działa sam – otacza się grupą superzłoczyńców, co czyni jego plany groźniejszymi i trudniejszymi do przewidzenia. Historia pokazuje, jak cienka może być granica między legalną władzą a tyranią. Scenarzysta Chip Zdarsky, znany z serii Daredevil , dodaje do tej opowieści sporo emocji i dylematów moralnych. Konflikt Matta Murdocka (Daredevila) z Fiskiem jest zarówno osobisty, jak i polityczny, a akcja łączy efektowne starcia z cichszymi, bardziej refleksyjnymi momentami. Cały event jest szybki i intensywny — składa się z 6 głównych zeszytów i kilku dodatków. Tempo trzyma w napięciu, ale przez to niektóre wątki i postacie wypadają zbyt skrótowo. Gdyby było więcej miejsca na spokojniejsze sceny i rozwinięte dialogi...

Doom Patrol: sezon 2



Świeżo po obejrzeniu pierwszego sezonu Doom Patrol wraz z żoną bez wahania zabraliśmy się za sezon drugi. Widocznie poziom absurdu nie osiągnął jeszcze takiego poziomu, który odrzuciłby moją żonę od tego serialu ;) Pełni nadziei i oczekiwań zasiedliśmy przed telewizorem.

Główny wątek kręci się wokół córki Nilesa. Dorothy mimo dziecięcej postury ma w sobie wielką moc, która nieokiełznana może doprowadzić do kolejnego już armagedonu. Wokół jądra fabuły krążą historie wcześniej znanych już bohaterów, Cliffa, Rity, Larrego, Jane i Cyborga. Autorzy serwują nam kolejną terapię psychologiczną, z tym, że nie chyba tylko wątek Robotmana wywarł na mnie lepsze wrażenie. Walka wciąż klnącego robota o miłość córki i naprawa błędów przeszłości wypadły naprawdę dobrze. Całkiem nieźle zapowiadała się budowa relacji na linii Rita- Larry, jednak w pewnym momencie jakby zepchnięto ją na drug plan. Historie Cyborga i Jane wypadły najgorzej, są mdłe i nieciekawe, choć u tej ostatniej robi się ciekawie pod koniec sezonu.

Ale zabrakło ważnej części składowej, która sprawiała, że Doom Patrol był tak wyjątkowy. Mianowicie wspomnianego wcześniej absurdu i specyficznego humoru. O ile pierwszy sezon „tryskał” ;) pomysłami i chorymi elementami, to sezon drugi wypada biednie. Miałem wrażenie, że najlepsze pomysły wykorzystano w „jedynce” i wykorzystuje się pozostałości, które wcześniej się nie załapały. Jedynie motyw z bogiem seksu nawiązywał swoim poziomem do motywów poznanych w pierwszym sezonie.

Niestety, pandemia koronawirusa spowodowała, że sezon nie został ukończony i nie dane nam było poznać ostatniego dziesiątego odcinka. Pytanie tylko czy ta jedna godzina może zmienić ogólny odbiór całego sezonu? Bo jak na razie wypada on bardzo słabo.

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń