Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień - recenzja

  Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień to komiks, który od razu przyciąga wzrok. Nie dlatego, że opowiada coś zupełnie nowego o Vaderze, ale dlatego, że robi to w niezwykle prosty i surowy sposób. Trzy kolory – czerń, biel i czerwień – wystarczą, by stworzyć świat, który wygląda jak sen (albo koszmar) Dartha Vadera. Każda historia w tym tomie pokazuje go z innej strony – raz jako bezlitosnego kata, raz jako człowieka uwięzionego w swojej przeszłości. Nie ma tu długich dialogów ani typowych dla serii walk na miecze świetlne. Zamiast tego dostajemy emocje, symbolikę i dużo ciszy. Czasem to działa świetnie, czasem zostawia uczucie niedosytu, jakby twórcy bali się powiedzieć więcej. Rysunki są mocne, kontrastowe, często brutalne. Czerwień użyta z umiarem potrafi wbić się w pamięć — czy to jako krew, światło miecza, czy echo gniewu Vadera. Momentami jednak styl bywa przesadzony; niektóre kadry są tak intensywne, że trudno złapać oddech. To komiks, który bardziej uderza wizua...

Harleen - Egmont

 


Historię Harley Quinn mogliśmy poznać wielokrotnie z różnych źródeł np. komiksów czy też serialu Batman: The Animated Series. . Dlatego też, gdy usłyszałem o komiksie Harleen, zastanawiałem się czy potrzebujemy tego tytułu. Tak, potrzebujemy ;)

Historia rozpisana na trzy tomy przedstawia nam powolny upadek doktor psychologii Harleen Quinzel oraz narodziny morderczej i psychopatycznej Harley Quinn. Widzimy stopniową przemianę głównej bohaterki, to co i kto miało wpływ na jej spostrzeganie świata i przede wszystkim Jokera. I mimo, że przemiana postępuje powoli, to jest po prostu fascynująca. Historia mnie pochłonęła, niezwykłą przyjemnością było poznawanie przeżyć panny Harleen, jej obaw, przemyśleń nad obecną sytuacją. Miłym akcentem było również ukazanie wpływu wydarzeń toczących się wokół głównej historii jak spotkania z Batmanem, trudna sytuacja w policji Gotham czy wypadek Harveya Denta i jego konsekwencje. Wszystko to miało wpływ na główną bohaterkę, jej odbierania rzeczywistości i interpretowanie wydarzeń w stosunku do sytuacji i postawy Jokera. Dla mnie komiks ten jest genialnym rysem psychologicznym postaci Harleen i Harley, tytuł przejrzyście pokazuje nam co wpłynęło na przemianę postaci, jaki udział miał w nim sam Joker oraz to jak przemiana ta była trudna dla pani doktor.

Kolejnym pozytywnym aspektem tego tytułu jest szata graficzna. Napisać, że ten komiks jest piękny to nic nie napisać. Grafiki idealnie obrazują klimat wydarzeń i stanu postaci znajdujących się w danej scenie. Odcienie szarości, krwista czerwień, wyblakłe barwy, wszystko idealnie pasuje do koncepcji przedstawianej w danym momencie historii podczas przeżyć bohaterów. Kolorystyka pozwala nam jeszcze lepiej przeżyć i odczuć powagę, moc i tragizm wydarzeń. Ewidentnie widać, że Stjepan Sejic przemyślał każdy kadr, każdą scenę komiksu i idealnie zgrał tekst z grafiką. Dzięki temu historia teoretycznie już znana, może być przeżywana na nowo.


Komiks Harleen to świetny tytuł zarówno pod względem treści jak i szaty graficznej. Niezależnie czy jesteście fanami uniwersum Batmana, czy raczej stronicie od tego świata, tytuł ten pochłonie Was bez reszty, a kolejne etapy historii będą dla was niezwykłym doznaniem. Ten komiks po prostu TRZEBA przeczytać!

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń