Przejdź do głównej zawartości

Polecane

„Świat Akwilonu. Orki i Gobliny”, tom 5 - recenzja

  Akwilon to kraina, w której przetrwają tylko najsilniejsi lub najbardziej przebiegli. Nie ma tu miejsca na słabość, bo za każdym rogiem czai się większe zagrożenie. Ale co, jeśli największym przeciwnikiem bohatera nie jest potwór, mag czy zdradliwy sprzymierzeniec, tylko... zwyczajny pech? Na to pytanie odpowiada piąta odsłona serii „Orki i Gobliny” z cyklu „Świat Akwilonu”... A przynajmniej tak się ten tom przedstawia. Francuskie uniwersum Akwilonu to rozbudowany świat fantasy, w którym bohaterowie zmagają się nie tylko z potężnymi siłami, ale też z własnymi słabościami. „Orki i Gobliny” to seria stawiająca w centrum postacie, które zwykle grają role drugoplanowe – brutalne, odrzucone, często nieprzystosowane. Tym razem śledzimy losy Pecha – orkogoblina, który od urodzenia nie może liczyć na łaskawość losu. Jego imię mówi wszystko. Prześladowany przez fatum, stara się znaleźć sposób na przetrwanie w świecie, który nie daje mu ani chwili wytchnienia. A jednak – mimo wszystkiego –...

"Inaczej niż zwykle" Justin A. Reynolds

 


    Czy jest ktoś, kto nie marzył jakby to było cudownie cofnąć czas i uratować ukochaną osobę? Gdyby tak móc próbować nieskończoną ilość razy, czy udałoby się zmienić zły los? A może cokolwiek byśmy nie zrobili zawsze skutek jest ten sam? Temat poruszany przez wielu i na różne sposoby mimo to nadal przykuwa uwagę i rozbudza ciekawość.

    Jack to chłopak, który wkrótce kończy liceum i zamierza rozpocząć naukę na Uniwersytecie Whittier. Na jednej z zapoznawczych imprez dla przyszłych studentów poznaje Kate, która natychmiast wpada mu w oko. Do tej pory wszystko w życiu Jacka „prawie” mu się udawało. Tym razem spotkanie Kate zdaje się być długo wyczekiwaną okazją do znalezienia szczęścia. Ich relacja kwitnie i zmierza ku szczęśliwemu końcowi gdy nagle Kate umiera. W tym momencie Jack w niewyjaśniony sposób cofa się w czasie do chwili, w której poznał ukochaną. Otrzymuje od losu kolejną szansę i robi wszystko by Kate przeżyła.

    Przyznam szczerze, że zainteresował mnie temat tej książki. Miałam nadzieję na jakieś błyskotliwe sploty akcji, ciekawą narrację, zaskakujące implikacje wynikające z ingerencji w to co było i może pogłębioną refleksję nad zakorzenioną w nas chęcią naprawy przeszłości. W tej kwestii pozostał niedosyt. Czytając miałam wrażenie, że to debiut literacki i faktycznie tak jest. „Inaczej niż zwykle” to taka urocza, prostoduszna i raczej banalna historia, pełna nieskomplikowanych relacji. Czasami „gołe” dialogi wprowadzały pewien zamęt. Chwilami byłam też zażenowana brakiem finezji i płytkim podejściem do niektórych kwestii. Sądzę, że w grupie młodszych odbiorców odczucia po lekturze byłyby bardziej pozytywne. Ja już chyba przywykłam do poważniejszej i bardziej wymagającej narracji. I właśnie dlatego nie oceniam tej książki źle, czy słabo. To świetna propozycja dla nastoletniego czytelnika, który być może właśnie zakochuje się na zabój po raz pierwszy w życiu. Żałuję, że nie trafiłam na tą książkę kilkanaście lat temu, bo wtedy z pewnością byłabym zachwycona i zauroczona.

Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Zysk i S-ka.

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń