Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Przedwieczni - recenzja

 Kiedy sięga się po „Przedwiecznych”, można mieć obawy: grupa herosów, których początki sięgają początków ludzkości, a nad nimi wszystkimi unoszą się Celestianie – brzmi jak coś bardzo odległego i trochę przekombinowanego. Tymczasem Kieron Gillen udowadnia, że da się z tej mitologii wycisnąć historię świeżą, dynamiczną i naprawdę wciągającą. Fabuła startuje od mocnego uderzenia: Przedwieczni budzą się na nowo, ale szybko okazuje się, że ich świat nie jest już taki, jaki znali. Ktoś z ich własnych szeregów zdradził i dopuścił się morderstwa – a to wśród istot praktycznie nieśmiertelnych brzmi jak absolutne bluźnierstwo. Zaczyna się śledztwo, w którym Ikaris, Sersi i reszta ekipy muszą zmierzyć się nie tylko z wrogiem, ale też z pytaniami o sens swojego istnienia. Czy mają chronić ludzi, czy raczej są tylko narzędziem w rękach potężniejszych istot? Najfajniejsze jest to, że Gillen nie robi z bohaterów pomników. Owszem, mają moce, które wykraczają poza ludzką wyobraźnię, ale kłócą s...

Wojny Nieskończoności: Odliczanie - Egmont

 


Event „Wojny Nieskończoności” ma być połączeniem dwóch serii wydawniczych Marvela – kończącego się Marvel Now 2.0. oraz startującego Marvel Fresh. Promowany jest on jako wstęp do nowej linii, a co za tym idzie wydawałoby się dobrym startem dla początkujących fanów.

Niestety tak nie jest. Fabuła „Wojen Nieskończoności: Odliczanie” jest zagmatwana oraz mamy wiele przeskoków w wydarzeniach. Sam początek to już dwa one-shoty, które mogą wprowadzić w zakłopotanie i dezorientację. Pierwszy z nich to przedstawienie szybkiego streszczenia historii Adama Warlocka. Poznajemy tutaj przeszłość postaci bardzo ważnej dla opowiedzianej historii. Jednak już chwilę potem skaczemy do Kanady, gdzie spotykamy Lokiego, który usilnie stara się odebrać Loganowi Kamień Przestrzeni. Dwa wątki zupełnie niepasujące do siebie, a do tego utrzymane w zupełnie różnych (obie odrzucające) stylistykach. Później jest już ciekawiej, Spotykamy Ultrona dzierżącego Kamień Duszy czy uczestniczymy w walce Strażników Galaktyki z Bractwem Raptorów o Kamień Mocy. Trzeba przyznać, że historie opowiedziane są w sposób dynamiczny, przewija się mnóstwo bohaterów oraz lokacji. Nie można narzekać na nudę. Niestety również i tutaj zdarzają się sekwencje chaotyczne, które mogą mocno zdezorientować czytelnika, szczególnie nowego.


Jako zaletę możemy zaliczyć streszczenie wydarzeń zawartych z komiksach Strażnicy Galaktyki. Rozjaśnia to trochę historię zawartą w „Wojnach Nieskończoności: Odliczanie”, co nie oznacza, że rozwiązuje wszystkie problemy, a komiks od razu staje się klarowny.

„Odliczanie” jest wstępem do eventu „Wojny Nieskończoności. Niestety w żaden sposób nie jest to komiks na start dla nowych czytelników. Może on wręcz zniechęcić do dalszej lektury. Dla czytelników ze światem Marvela będzie on znacznie ciekawszy. Nie oznacza to jednak, że możemy tutaj mówić o jakimkolwiek powiewie świeżości.

Dziękujemy wydawnictwu EGMONT za udostępnienie komiksu do recenzji

https://www.facebook.com/swiatkomiksu
https://www.facebook.com/GalaktykaCzytelnika

https://www.instagram.com/egmont_polska/
https://www.instagram.com/swiatkomiksu

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń