Przejdź do głównej zawartości

Polecane

"Rok szarańczy" Terry Hayes

      „Rok szarańczy” to powieść, na którą czekałam ponad trzy lata. Terry Hayes zaskarbił sobie mój podziw „Pielgrzymem” i od tamtej pory zdecydowanie częściej sięgam po pozycje o szpiegowskiej i terrorystycznej tematyce. Nadal uważam, że na tym polu Terry Hayes nie ma sobie równych.     „Rok szarańczy” w dużym skrócie opowiada o tym jak jeden z agentów specjalnych od Regionów Niedostępnych wyrusza na misję, której celem jest zdobycie informacji o planowanym ewenemencie – groźnym zdarzeniu terrorystycznym o globalnym zasięgu. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nasz bohater wpada w ręce przywódcy Armii Czystych, który powinien był zginąć w zamachu rakietowym. Jako jeniec poznaje bardzo ważne informacje, które mogą ocalić wiele istnień, dlatego robi wszystko by przeżyć i uciec. Nie będę zdradzać więcej szczegółów żeby nie psuć zabawy, ale mogłabym bardzo długo opowiadać o tej książce.     Podobnie jak „Pielgrzym” tak i ten tytuł to dość spora gabarytowo książka na kilka wieczorów. I p

"Tam, gdzie diabeł mówi dobranoc" Weronika Tomala


"Tam, gdzie diabeł mówi dobranoc"
Weronika Tomala
Wydawnictwo Zysk i S-ka
Poznań 2020


Moje sceptyczne podejście do książki „Tam, gdzie diabeł mówi dobranoc” zostało zastąpione ogromną czytelniczą radością już po kilku rozdziałach. Wiem, że nie ocenia się książki po okładce – być może dlatego źle zasugerowałam się, oczekując czegoś na miarę bezwartościowego romansu z wątkiem erotycznym na potęgę. Jedynym minusem tego dzieła jest więc okładka – cała reszta to naprawdę świetna kobieca literatura obyczajowa. Ostatnio miałam problem, by znaleźć w tej kategorii coś wartościowego, więc moja radość jest tym większa, że trafiłam na twórczość Pani Weroniki Tomala. 

Główna bohaterka – Daria, jest kobietą, która sukces ma w małym palcu. Zaradna, przebojowa, z głową na karku, wykształcona, posiadająca świetną, ambitną pracę i narzeczonego. Pozornie poukładany świat zmienia się, gdy wyjeżdża służbowo na Śląsk. Eleganckie szpilki i torba pełna wizytowych ciuchów tracą swój blask, gdy Daria zdaje sobie sprawę, że wyjazd ten to inny kawałek chleba. Obraz luksusowego hotelu zastępuje pokój u starszej Pani Jadzi. Złość i rozczarowanie jednak szybko uciekają w niepamięć, bo nowa przygoda niesie ze sobą ogrom niespodzianek. Kiedy na horyzoncie pojawia się Artur – przystojny górnik, sytuacja staje się o tyle ciekawa i zabawna, że to relacja typu „trafiła kosa na kamień”. 

Uwielbiam wtopić się w lekturę dzięki wspaniałym osobowościom, które tworzą historię. Wszystkie postaci, stworzone przez Panią Weronikę są przecudowne. Charakter Darii i jej podejście do życia od razu wzbudziły moje zaufanie. Odpowiedzialny i męski Artur to wymierający w dzisiejszych czasach gatunek. Do tego przesympatyczna, cudowna, kochana, ciepła, dobra (mogłabym tak wymieniać i wymieniać) Pani Jadzia. Wysyłam teraz do autorki książki przeogromną prośbę – błagam o kolejny tom! Ja już tęsknię za obiadkami i radami tej starszej kobieciny. 

Trafiłam na romans idealny. Jest tutaj wyważona doza emocji. Nie brakuje błyskotliwego humoru i ciepła. Miłość i podejmowane przy niej trudne decyzje to nieodzowny element życia, dlatego „Tam, gdzie diabeł mówi dobranoc” to idealny przepis na szczęście. Uśmiechniecie się podczas lektury oraz wdrażając w życie wszystkie cenne rady zawarte na stronach tej książki. 

Komentarze

  1. Ależ piękna recenzja. Ogromnie się cieszę, że powieść pozytywnie zaskoczyła. Sama radość czytać tyle ciepłych słów. Polecam gorąco. A co do drugiego tomu... zobaczymy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekamy więc z niecierpliwością na wieści o drugim tomie :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń