Polecane
- Pobierz link
- Inne aplikacje
"Kasieńka" Sarah Crossan
Sarah Crossan kojarzyła mi się z „Tippi i ja”, która zbiera
same dobre recenzje, a za którą sama za chwilkę mam zamiar się zabrać. „Kasieńka”
za mną. Przez nią zaś w mojej głowie kłębią się miliony myśli, a serce wzrusza
się i wzrusza, i wzrusza, z upływem czasu, jeszcze bardziej.
„Mama macha ołówkiem nad mapą,
Która trzepoce od ruchu powietrza,
Tak jak musi trzepotać jej serce,
Kiedy myśli o Tacie.
Chciałabym, żeby moje serce też trzepotało
Na myśl o nim.
Albo o kimś innym.
Ale w moim brzuchu
Nie ma miejsca na motyle”.
Obawiałam się, czy taka forma przemówi do mnie. Zupełnie niepotrzebnie. Bo
zabiegi zastosowane przez autorkę jeszcze bardziej podkreślały moc słów. To
była piękna historia, napisana w mocny i przemyślany sposób – rzekłabym artystyczny.
To była uczta! „Kasieńka” zalicza się do literatury młodzieżowej, ale swoją
oryginalnością zachwyci również starszego czytelnika. Choć nie należę do grupy
docelowej, to uważam, że autorka trafiła w moje gusta stuprocentowo. Co więcej,
chciałabym zagłębić się w „Kasieńce” kiedy byłam młoda. Zazdroszczę – teraz młodzież
ma ogromny wachlarz przecudownych książek, co powinno wzbudzać w nich miłość do
literatury i piękna.
Całe ochy i achy mamy za sobą. Jeśli jeszcze nie zachęciłam Was do zakupy „Kasieńki”,
a w zasadzie całego zestawu książek autorki, które są wydane przepięknie, to
przybliżę Wam fabułę. Dwunastoletnia Kasieńka wraz z mamą wyruszają do Anglii.
Poszukują Taty. Dla tej młodej dziewczynki, to podróż trudna, wypełniona nowymi
doświadczeniami i … stresująca. Musi zmagać się z okropnym miejscem
zamieszkania, które ciężko nazwać domem; brakiem akceptacji wśród rówieśników,
bo niestety jest „obca i nielubiana”; stresem, bo sama nie wie jak poradzi
sobie, kiedy odnajdą tatę i jak zachowa się mama, która wydaje się być
zniszczona i pokruszona przez całą sytuację. To książka o relacjach i trudach
życia. To książka, którą można odebrać na wiele sposobów. To coś niezwykle
pouczającego.
„Kanoro patrzy na mnie smutno i mówi:
„Twoją zemstą powinno być szczęście, Kasieńko. Szczęście”.
I choć wiem, że ma rację,
To czuję się jeszcze gorzej,
Bo nie wiem,
Jak być szczęśliwa”.
To emocjonalna bomba. Tykająca podczas lektury i po niej. Nie mogę o niej
zapomnieć.
Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Dwie Siostry.
Zobacz również:
- "Tippi i ja" Sarah Crossan
Popularne posty
"Szklane skrzydła motyla" Katrine Engberg
- Pobierz link
- Inne aplikacje
"Virion. Krew" Andrzej Ziemiański
- Pobierz link
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz