Przejdź do głównej zawartości

Polecane

"Rok szarańczy" Terry Hayes

      „Rok szarańczy” to powieść, na którą czekałam ponad trzy lata. Terry Hayes zaskarbił sobie mój podziw „Pielgrzymem” i od tamtej pory zdecydowanie częściej sięgam po pozycje o szpiegowskiej i terrorystycznej tematyce. Nadal uważam, że na tym polu Terry Hayes nie ma sobie równych.     „Rok szarańczy” w dużym skrócie opowiada o tym jak jeden z agentów specjalnych od Regionów Niedostępnych wyrusza na misję, której celem jest zdobycie informacji o planowanym ewenemencie – groźnym zdarzeniu terrorystycznym o globalnym zasięgu. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nasz bohater wpada w ręce przywódcy Armii Czystych, który powinien był zginąć w zamachu rakietowym. Jako jeniec poznaje bardzo ważne informacje, które mogą ocalić wiele istnień, dlatego robi wszystko by przeżyć i uciec. Nie będę zdradzać więcej szczegółów żeby nie psuć zabawy, ale mogłabym bardzo długo opowiadać o tej książce.     Podobnie jak „Pielgrzym” tak i ten tytuł to dość spora gabarytowo książka na kilka wieczorów. I p

"Lolek" Adam Wajrak

 

Uwielbiam literaturę dziecięcą. Ma ona w sobie ogrom magii i dodaje skrzydeł. Jest stworzona z myślą o najmłodszych, ale to Ci, którzy ją czytają swoim pociechom, odczuwają wzruszenie i piękno dziecięcej wyobraźni. Czytając te książki, na nowo można poczuć się beztroskim dzieckiem, którym przecież jest się przez całe życie.

„Lolka” pokochałam, jako rodzic, całym swoim sercem. Jest to bardzo wartościowa pozycja, która pokazuje jak ważne jest, by dbać o zwierzęta, które czują i boją się tak samo jak ludzie. Dzięki niej, takie pojęcia jak wyrozumiałość, współczucie, bezinteresowna pomoc, staną się mottem życiowym. „Lolek” pokazuje czym jest odpowiedzialność i jak łatwo jest stracić zaufanie, którego budowanie od podstaw staje się nie lada wyzwaniem.

Adam Wajrak stworzył psa Lolka, którego naprawdę pokochacie. Ma on ogromne serce i strasznie obawia się zmian. Pragnie kochać ludzi, mieć ich obok siebie, jednocześnie obawiając się, że zostanie zraniony i odtrącony. Nie bez przyczyny odczuwa takie niepokoje. Swoje już przeszedł, a przeszłość ewidentnie nie daje tej psinie o sobie zapomnieć. Powoli, krok po kroku musi stworzyć w swoim sercu fundament, jakim jest zaufanie. Muszą pomóc mu w tym wspaniali ludzie, którzy staną na wysokości zadania, by powolutku dodać Lolkowi skrzydeł.

Przygotujcie się na wzruszenie i naprawdę piękną historię ze sporą ilością wartościowych morałów. Weźcie też pod uwagę fakt, że Wasze pociechy, tak bardzo zżyją się z Lolkiem, że same będą chciały mieć takiego przyjaciela w domu J A może to nie jest zły pomysł, by dać nadzieję jakiemuś opuszczonemu w schronisku zwierzakowi? Może ta książka stanie się impulsem do działania, a dzięki temu sprawi, że wychowacie pokolenie maluchów, które dbają i cenią psią przyjaźń?   

 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń