Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars – Jango Fett: Szlak straconej nadziei - recenzja

 „Szlak straconej nadziei” to komiks, który pokazuje Jango Fetta w formie, jakiej dawno nie widzieliśmy. Historia rozgrywa się przed wydarzeniami z „Ataku Klonów” i szybko wrzuca czytelnika w świat intryg, skradzionych artefaktów i politycznych napięć. Jango z łowcy nagród staje się tu celem, a to od razu podnosi tempo i tworzy ciekawy punkt wyjścia do całej opowieści. Scenariusz Ethana Sacksa jest prosty, ale dobrze ułożony. Mamy dynamiczne sekwencje walk, pościgi, ale też momenty, w których widać, że życie łowcy nagród to nie tylko blaster i zbroja. Komiks stara się pokazać Jango jako postać bardziej złożoną — nieprzesadnie, ale na tyle, by lektura była bardziej angażująca. Całość uzupełniają rysunki Luke’a Rossa i Willa Slineya. Kadry są czytelne, dobrze skomponowane, a styl świetnie oddaje klimat klasycznych historii ze świata Star Wars. Dużym plusem jest również to, że mimo znanych postaci komiks nie wydaje się przewidywalny. Zdrady, zmieniające się sojusze i szybkie zwroty ...

"Mleko matki" Nora Ikstena

 


Bardzo wzruszająca pozycja. To książka, która według mnie posiada niesamowitą ilość głębi interpretacyjnych. Czuję, że nie jestem w stanie dokładnie przedstawić o czym jest – bo jej forma i przesłanie są bardzo intymne. Każdy Czytelnik na swój sposób może wejść w jej wnętrze i przekonać się, jak wiele „Mleko matki” może zdziałać w ludzkim sercu. Nie jest to łatwa lektura, czytałam ją długo, dozując sobie powolutku, by łapać dłuższe oddechy – by o niej myśleć i wracać. Wracałam wciąż, miałam też chwile zastoju, bo było mi ciężko. Wciąż jednak pamiętałam, jak bardzo wpływa na moją osobę. To świetna pozycja, o której nie potrafię konstruktywnie mówić. To międzypokoleniowa historia. To obraz wojny. To pokolenia kobiet. To siła woli człowieka. To walka o wszystko i o nic. To lista marzeń. To studium przekonań. To obraz straty. To przyjaźń, miłość, nadzieja i niesamowita odwaga. To trudna sztuka przebaczenia. To matka i córka.

Jestem emocjonalnie zgnieciona. Sięgnę po „Mleko matki” jeszcze raz, by więcej zrozumieć. Zrobię to jednak za jakiś czas, gdy złapię oddech.

Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Sonia Draga.

 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń