Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień - recenzja

  Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień to komiks, który od razu przyciąga wzrok. Nie dlatego, że opowiada coś zupełnie nowego o Vaderze, ale dlatego, że robi to w niezwykle prosty i surowy sposób. Trzy kolory – czerń, biel i czerwień – wystarczą, by stworzyć świat, który wygląda jak sen (albo koszmar) Dartha Vadera. Każda historia w tym tomie pokazuje go z innej strony – raz jako bezlitosnego kata, raz jako człowieka uwięzionego w swojej przeszłości. Nie ma tu długich dialogów ani typowych dla serii walk na miecze świetlne. Zamiast tego dostajemy emocje, symbolikę i dużo ciszy. Czasem to działa świetnie, czasem zostawia uczucie niedosytu, jakby twórcy bali się powiedzieć więcej. Rysunki są mocne, kontrastowe, często brutalne. Czerwień użyta z umiarem potrafi wbić się w pamięć — czy to jako krew, światło miecza, czy echo gniewu Vadera. Momentami jednak styl bywa przesadzony; niektóre kadry są tak intensywne, że trudno złapać oddech. To komiks, który bardziej uderza wizua...

"Pozytywka. Witamy w Pandorii" tom 1 - Benedicte Carboneill, Gije - Egmont

 

Gdy tylko spojrzałam na okładkę tego komiksu, poczułam, że to będzie cudowna historia. Szybko przejrzałam wnętrze i ochota na wejście do świata Pandorii jeszcze bardziej wzrosła. Komiks wydany jest przepięknie, a ilustracje naprawdę zachwycają swoim ciepłem i prawdziwą bajkowością. To pierwszy tom, ale cykl „Pozytywka” na pewno zagości na półce moim maluchów. Jest to prześwietny pomysł na prezent (jak każda książka i komiks :) ).

Pierwszy tom pozwala nam poznać dziewczynkę, która przeżyła ogromną stratę – jej ukochana mama umarła. Nola obchodząc swoje ósme urodziny nie potrafi uśmiechać się, bo odczuwa zbyt wielką pustkę. Wtedy do akcji wkracza tata, który stara się stanąć na wysokości zadania. Daje córeczce pozytywkę, która nie jest zwykła, ma niewyobrażalną moc. Dziewczynka przenosi się do Pandorii, a my razem z nią, by poznać tam dziwne stworzenia, wziąć udział w szalonych wydarzeniach oraz „spotkać”  jej mamę, która  pozostała w pamięci mieszkańców tego cudownego świata.

To smutna historia z ogromną nadzieją w tle. Wzrusza, dodaje skrzydeł, bawi i przenosi do świata, który nazwałabym po prostu Wyobraźnią. Nie mogę doczekać się kolejnych tomów.

Dziękujemy wydawnictwu EGMONT za udostępnienie komiksu do recenzji

https://www.facebook.com/swiatkomiksu
https://www.facebook.com/GalaktykaCzytelnika

https://www.instagram.com/egmont_polska/
https://www.instagram.com/swiatkomiksu

 

 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń