Polecane
- Pobierz link
- Inne aplikacje
"Cień judasza" Anna Kusiak
Recenzja przedpremierowa.
Premiera: 16.03.2021
Kolejny kryminał na mojej czytelniczej drodze. Mam nadzieję,
że nie macie dość, kiedy już po raz kolejny staram się Was zachęcić do czytania
tytułu z tej kategorii. Lubię tajemnicę, dobrze skonstruowanych bohaterów i
ciekawie poplątane ze sobą motywy działania na różnych płaszczyznach i w
odmiennych sytuacjach. „Cień judasza” rozszyfrowałam dość szybko, ale bawiłam się
naprawdę dobrze. Pani Anna Kusiak stworzyła mocną historię z krwi i kości. Nie
mogłam odłożyć książki – a to jeden z najważniejszych elementów w
kategoryzowaniu mojej kryminalnej przygody.
Czuję się dopieszczona, kiedy historia prowadzona jest kiedyś i teraz. Dwie
linie czasowe pozwalają, według mnie, bardziej zaangażować się czytelnikowi w
całość. To „kiedyś” w tym przypadku to lipcowa noc i typowo wiejski festyn z
muzyką disco polo. Dawniej to były imprezy – tańce do białego rana, inna
rzeczywistość, inni ludzie, ale… to samo zło czające się w człowieku.
Osiemnastoletnie kuzynki Klaudia i Aneta mają przed sobą piękna przyszłość – są
młode i wierzą, że świat stoi przed nimi otworem. Do domu wraca jednak tylko
Klaudia. Zwłoki drugiej dziewczyny zostają odnalezione po jakimś czasie. Śledztwo
zostaje umorzone. A jak to na wsi bywa, ludzie snują domysły, osądzają i sami
stawiają wyroki.
To „teraz” jest odbiciem przeszłości. Każda teraźniejszość odczuwa siłę
działania dawnych zbiegów okoliczności, napotkanych ludzi czy decyzji. Takie
piętno, od którego ciężko jest się uwolnić. Klaudia na nowo musi poradzić sobie
ze wspomnieniami, kiedy wraca na stare śmieci, ze względu na śmierć matki. Idzie
śladami dawnych tragedii i ciężko jest jej odnaleźć się w tej starej
czasoprzestrzeni. Rozdrapuje rany, widzi wzrok sąsiadów i rodziny, która
została w świecie domysłów, wyroków bez pokrycia i pragnie jak najszybciej
uporać się ze sprawami, by móc wyjechać z miejsca, które kojarzy się tylko z
problemami, smutkiem i tajemnicą. Główna bohaterka jednak wpada w wir znaków
zapytania i pragnie poznać prawdę – najbardziej okrutną i przykrą.
Jeśli miałabym jednym słowem określić książkę Pani Anny Kusiak to byłoby nim
tajemnica. Jest ona w sercach bohaterów, w domu Klaudii, w całej historii. Czuć
w tej historii zapach starych problemów i trud, jaki ponosi główna bohaterka,
by zacząć życie na nowo, zapominając o tym, co nazywa się demonami przeszłości.
I powiem Wam, że to debiut literacki. Trudno w to uwierzyć, ale cieszę się, bo
liczę na to, że „Cień judasza” zdobędzie same pozytywne opinie, co stanie się
katalizatorem do powstania kolejnej książki Autorki, po którą sięgnę z ogromną
chęcią.
Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Zysk i S-ka.
Popularne posty
"Szklane skrzydła motyla" Katrine Engberg
- Pobierz link
- Inne aplikacje
"Virion. Krew" Andrzej Ziemiański
- Pobierz link
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz