Przejdź do głównej zawartości

Polecane

"Rok szarańczy" Terry Hayes

      „Rok szarańczy” to powieść, na którą czekałam ponad trzy lata. Terry Hayes zaskarbił sobie mój podziw „Pielgrzymem” i od tamtej pory zdecydowanie częściej sięgam po pozycje o szpiegowskiej i terrorystycznej tematyce. Nadal uważam, że na tym polu Terry Hayes nie ma sobie równych.     „Rok szarańczy” w dużym skrócie opowiada o tym jak jeden z agentów specjalnych od Regionów Niedostępnych wyrusza na misję, której celem jest zdobycie informacji o planowanym ewenemencie – groźnym zdarzeniu terrorystycznym o globalnym zasięgu. Nie wszystko idzie zgodnie z planem. Nasz bohater wpada w ręce przywódcy Armii Czystych, który powinien był zginąć w zamachu rakietowym. Jako jeniec poznaje bardzo ważne informacje, które mogą ocalić wiele istnień, dlatego robi wszystko by przeżyć i uciec. Nie będę zdradzać więcej szczegółów żeby nie psuć zabawy, ale mogłabym bardzo długo opowiadać o tej książce.     Podobnie jak „Pielgrzym” tak i ten tytuł to dość spora gabarytowo książka na kilka wieczorów. I p

GIGANT poleca: W krainie pingwinów - EGMONT

 


Wydawnictwo Egmont po raz kolejny pozwoliło nam cofnąć się do lat dzieciństwa. Trzymając w ręku 228 tom! Komiksu GIGANT przypomniało mi się jak widziałem w telewizji reklamy pierwszego tomu tej serii oraz zachwyt przy czytaniu kolejnych opowiastek z Kaczorem Donaldem i jego przyjaciółmi w roli głównej. Rozpoczynając lekturę pierwszych stron „W krainie pingwinów” zastanawiałem się czy moje wrażenia będą równie pozytywne jak kiedyś.


Najnowszy tom GIGANTA oferuje nam dziesięć historii, w których główne role odgrywają postaci bardzo dobrze znane chyba każdemu śmiertelnikowi, jak i te, o których co niektórzy usłyszą pierwszy raz. I tak poza Donaldem , Sknerusem, Mikim itp. w przedstawionych opowiastkach pojawią się np. Gęgul, Dziobas czy Goguś. Na monotonię nie możemy również narzekać jeżeli chodzi o opowiedziane przygody. W ciągu dziesięciu historyjek uratujemy pingwiny na Antarktydzie, poszukamy ukrytego złota, cofniemy się do dziewiętnastowiecznej Wenecji, będziemy podróżować po kosmosie, zobaczymy jakie skutki przyniesie publikacja biografii Sknerusa i wiele, wiele innych.


Trzeba wspomnieć, że przedstawione historie stoją na wysokim poziomie, są zabawne jak na takie historie przystało , a do tego często pouczające. 228 tom GIGANTA to doskonała pozycja zarówno dla młodszych czytelników jak i tych, którzy pamiętają pierwsze tomy serii. „W krainie pingwinów” oferuje nam 250 stron zabawy oraz ciekawych historii okraszonych genialnymi, kolorowymi, przyciągającymi wzrok rysunkami.


Dziękujemy wydawnictwu EGMONT za udostępnienie egzemplarza komiksu do recenzji.


https://www.facebook.com/swiatkomiksu

https://www.facebook.com/GalaktykaCzytelnika

https://www.instagram.com/egmont_polska/

https://www.instagram.com/swiatkomiksu/




Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń