Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Chwała klanom. Narady w kiltach - recenzja

  „Chwała klanom. Narady w kiltach” to prosta i szybka gra karciana, w której liczy się spryt i umiejętność planowania. Gracze dokładają karty i żetony, rywalizując o zdobycie jak najlepszych wyników na koniec partii. Zasady są bardzo proste, co czyni ją idealną dla rodzin, młodszych oraz początkujących graczy. Rozgrywka wymaga jednak kombinowania – trzeba uważnie obserwować przeciwników i podejmować ryzyko, by maksymalizować swoje szanse. Ciekawym elementem jest system żetonów, które decydują o przydziale kart na koniec gry. Dzięki temu każda decyzja ma znaczenie, a zabawa jest pełna interakcji. Losowość może czasem utrudnić zadanie, ale daje też okazję do sprytnego manewrowania. Gra jest bardzo ładnie wydana, z klimatycznymi ilustracjami i szkockim akcentem. Niestety, w pudełku jest trochę „powietrza”, ale sama zawartość nadrabia jakością. „Chwała klanom” to świetny wybór na szybkie rozgrywki w gronie rodziny czy znajomych. Jest prosta, dynamiczna i wciągająca – idealna do kolekc...

"Na południe od Alamedy. Historia pewnej rewolucji" Lola Larra, Vicente Reinamontes

 

To moje pierwsze spotkanie z powieścią graficzną. Byłam bardzo zainteresowana formą oraz problematyką, jaką porusza „Na południe od Alamedy”. Bo temat jest ważny – gorący okres „Rewolucji Pingwinów”, czyli protesty młodzieżowe w Chile w 2006 roku.

Jestem zaskoczona, jak zgrabnie i pomysłowo można przekazać młodzieży aspekty związane z wolnością słowa, walką o swoje prawa i chęcią zmieniania szarej rzeczywistości. Połączenie formy pamiętnikowej z świetną oprawą graficzną to idealny zabieg, by zachęcić młodego czytelnika do sięgania zarówno po książki, jak i komiksy. Trudno jest przekazać, jak ważne są niektóre aspekty życia w społeczeństwie, a ta nowość Wydawnicza robi to naprawdę dobrze. Sama wczułam się w klimat historii pewnej rewolucji i nie mogłam odłożyć książki, zastanawiając się, jak uczniowie poradzą sobie z trudnościami, mając w sobie ogromne pokłady zapału do działania. Kiedy w zatrważająco szybkim tempie dotarłam do końca, poczułam pewien niedosyt – rozwinęłabym tutaj niektóre wątki. Chciałam dowiedzieć się jeszcze i jeszcze więcej. Może tak miało być, bo od razu zaczęłam szperać w różnych źródłach, by zapoznać się z historią, która rozpoczęła się w Chile w maju 2006 roku.

Muszę jeszcze podkreślić, jak starannie i dobrze jest wydana ta pozycja. Jej oprawa graficzna sama w sobie zachęca, by złapać do ręki i czytać. Kreska pobudza wyobraźnię, a wszystko łączy się w logiczną całość. Bardzo mocno polecam, zarówno tym młodszym jak i dojrzalszym czytelnikom.


Za książkę dziękujemy Grupie Wydawniczej Sonia Draga.

 

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń