Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Wolverine: Broń X - recenzja

  „Broń X” to komiks opowiadający o tym, jak Wolverine stał się tym, kim jest – człowiekiem z adamantowymi pazurami i niezniszczalnym szkieletem. Ale to nie jest przyjemna, bohaterska opowieść. To mroczna i ciężka historia o tym, jak ktoś został złamany i przerobiony w laboratorium na narzędzie do zabijania. Większość akcji dzieje się w jednym miejscu – tajnym ośrodku, gdzie naukowcy testują różne rzeczy na Loganie. Nie ma tu wielu efektownych walk ani kolorowych superzłoczyńców. Zamiast tego mamy eksperymenty, ból i chaos w głowie bohatera. Momentami czyta się to jak thriller o szalonych naukowcach. Rysunki są mroczne, dużo tu cieni, ciemnych kolorów i zbliżeń na twarz Wolverine’a, który coraz bardziej traci kontrolę. Styl graficzny nie każdemu się spodoba, ale dobrze oddaje klimat klaustrofobii i szaleństwa. To komiks bardziej dla starszego czytelnika – kogoś, kto zna postać Logana i chce zobaczyć, co go ukształtowało. Nie jest to lektura lekka ani szybka. Trzeba trochę cierpl...

Star Wars Darth Vader: Prosto w Ogień - Egmont

 


Lord Vader zmienia się, Imperator wyczuwa jego rosnącą słabość. Puszczenie wolno dublerki Amidali oraz Luka Skywalkera są na to najlepszym dowodem. Dlatego tez Palpatine wysyła swojego ucznia na kolejną misję, a raczej próbę, która ma w nim ponownie wyzwolić jego siłę i moc.

Drugi tom najnowszej serii „Star Wars: Darth Vader” kontynuuje podróż tytułowego bohatera. Z tą jednak różnicą, że tym razem zamiast słabości Vadera widzimy tutaj drogę do odzyskania cech, które pozwolą mu jeszcze lepiej posługiwać się Ciemną Stroną Mocy – Ból, Strach, Gniew i Siła. Vader kolejny raz zagłębi się w swojej przeszłości, na nowo przeżyje chwile, które go kształtowały i doprowadziły do momentu w którym obecnie się znajduje. Oczywiście za sprawą Imperatora będą to te momenty z życia, które kierowały go w stronę mroku.

Trzeba przyznać, że „Prosto w ogień” to ciekawa kontynuacja, która bardzo różni się od pierwszego tomu. Jak już wspomniałem główny bohater kontynuuje swoją podróż w głąb siebie, swojego wnętrza. Jest to jednak droga zupełnie odmienna i prowadząca go w zupełnie innym kierunku. Czytelnik nie może narzekać na nudę, dzieje się tutaj naprawdę sporo. I mowa tu nie tylko o tym co Vader przeżywa w swoich wizjach i wspomnieniach, ale również w czasie wykonywania próby powierzonej przez Imperatora. Jedynie końcówka tej historii wydawała mi się mocno przesadzona i trochę ostudziła mój entuzjazm.

Na pochwałę zasługuje warstwa graficzna komiksu. Kolorystyka i ton poszczególnych kadrów jest dostosowany do sytuacji. Grafiki utrzymane są przeważnie w ciemnej tonacji oddającej klimat komiksu i wydarzeń.

„Prosto w ogień” mimo słabszego zakończenia czytało mi się naprawdę dobrze. Ciekawa historia w połączeniu z dobrze dobraną kolorystyką i dynamiką kadrów dają naprawdę dobry efekt.

 Dziękuję Wydawnictwu Egmont za egzemplarz do recenzji. 

https://www.facebook.com/swiatkomiksu
https://www.facebook.com/GalaktykaCzytelnika

https://www.instagram.com/egmont_polska/
https://www.instagram.com/swiatkomiksu

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń