Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Diabelskie Rządy - recenzja

W tej historii Wilson Fisk, znany dotąd jako król przestępców, zostaje legalnie wybrany na burmistrza Nowego Jorku. Od razu zaczyna wprowadzać prawo wymierzone w superbohaterów, dając sobie pełną swobodę w ich ściganiu. Na celowniku są m.in. Kapitan Ameryka i Spider-Man. Fisk nie działa sam – otacza się grupą superzłoczyńców, co czyni jego plany groźniejszymi i trudniejszymi do przewidzenia. Historia pokazuje, jak cienka może być granica między legalną władzą a tyranią. Scenarzysta Chip Zdarsky, znany z serii Daredevil , dodaje do tej opowieści sporo emocji i dylematów moralnych. Konflikt Matta Murdocka (Daredevila) z Fiskiem jest zarówno osobisty, jak i polityczny, a akcja łączy efektowne starcia z cichszymi, bardziej refleksyjnymi momentami. Cały event jest szybki i intensywny — składa się z 6 głównych zeszytów i kilku dodatków. Tempo trzyma w napięciu, ale przez to niektóre wątki i postacie wypadają zbyt skrótowo. Gdyby było więcej miejsca na spokojniejsze sceny i rozwinięte dialogi...

Star Wars Darth Vader: Prosto w Ogień - Egmont

 


Lord Vader zmienia się, Imperator wyczuwa jego rosnącą słabość. Puszczenie wolno dublerki Amidali oraz Luka Skywalkera są na to najlepszym dowodem. Dlatego tez Palpatine wysyła swojego ucznia na kolejną misję, a raczej próbę, która ma w nim ponownie wyzwolić jego siłę i moc.

Drugi tom najnowszej serii „Star Wars: Darth Vader” kontynuuje podróż tytułowego bohatera. Z tą jednak różnicą, że tym razem zamiast słabości Vadera widzimy tutaj drogę do odzyskania cech, które pozwolą mu jeszcze lepiej posługiwać się Ciemną Stroną Mocy – Ból, Strach, Gniew i Siła. Vader kolejny raz zagłębi się w swojej przeszłości, na nowo przeżyje chwile, które go kształtowały i doprowadziły do momentu w którym obecnie się znajduje. Oczywiście za sprawą Imperatora będą to te momenty z życia, które kierowały go w stronę mroku.

Trzeba przyznać, że „Prosto w ogień” to ciekawa kontynuacja, która bardzo różni się od pierwszego tomu. Jak już wspomniałem główny bohater kontynuuje swoją podróż w głąb siebie, swojego wnętrza. Jest to jednak droga zupełnie odmienna i prowadząca go w zupełnie innym kierunku. Czytelnik nie może narzekać na nudę, dzieje się tutaj naprawdę sporo. I mowa tu nie tylko o tym co Vader przeżywa w swoich wizjach i wspomnieniach, ale również w czasie wykonywania próby powierzonej przez Imperatora. Jedynie końcówka tej historii wydawała mi się mocno przesadzona i trochę ostudziła mój entuzjazm.

Na pochwałę zasługuje warstwa graficzna komiksu. Kolorystyka i ton poszczególnych kadrów jest dostosowany do sytuacji. Grafiki utrzymane są przeważnie w ciemnej tonacji oddającej klimat komiksu i wydarzeń.

„Prosto w ogień” mimo słabszego zakończenia czytało mi się naprawdę dobrze. Ciekawa historia w połączeniu z dobrze dobraną kolorystyką i dynamiką kadrów dają naprawdę dobry efekt.

 Dziękuję Wydawnictwu Egmont za egzemplarz do recenzji. 

https://www.facebook.com/swiatkomiksu
https://www.facebook.com/GalaktykaCzytelnika

https://www.instagram.com/egmont_polska/
https://www.instagram.com/swiatkomiksu

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń