Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień - recenzja

  Star Wars: Darth Vader — Czerń, Biel i Czerwień to komiks, który od razu przyciąga wzrok. Nie dlatego, że opowiada coś zupełnie nowego o Vaderze, ale dlatego, że robi to w niezwykle prosty i surowy sposób. Trzy kolory – czerń, biel i czerwień – wystarczą, by stworzyć świat, który wygląda jak sen (albo koszmar) Dartha Vadera. Każda historia w tym tomie pokazuje go z innej strony – raz jako bezlitosnego kata, raz jako człowieka uwięzionego w swojej przeszłości. Nie ma tu długich dialogów ani typowych dla serii walk na miecze świetlne. Zamiast tego dostajemy emocje, symbolikę i dużo ciszy. Czasem to działa świetnie, czasem zostawia uczucie niedosytu, jakby twórcy bali się powiedzieć więcej. Rysunki są mocne, kontrastowe, często brutalne. Czerwień użyta z umiarem potrafi wbić się w pamięć — czy to jako krew, światło miecza, czy echo gniewu Vadera. Momentami jednak styl bywa przesadzony; niektóre kadry są tak intensywne, że trudno złapać oddech. To komiks, który bardziej uderza wizua...

"Diuna" powieść graficzna, księga 1

 


Przy okazji najnowszej adaptacji filmowej "Diuny" warto zwrócić uwagę na (wyprodukowaną przy pomocy znacznie mniejszego budżetu) wydaną w tym roku powieść graficzną, zaadaptowaną przez Briana Herberta i Kevina J. Andersona. Twórczość syna samego Franka Herberta jest już zresztą znana od lat 90. i na stałe wpisała się do kanonu tego pustynnego uniwersum, jednak tutaj na pierwszy miejscu powinienem wymienić rysowników - Raul Allen i Patricia Martin wykonali znakomitą robotę. Ilustracje mogą się podobać - ostra kreska i żywe kolory bardzo dobrze oddają klimat opowieści, a jednocześnie są bardzo czytelne i świetnie rozmieszczone na stronie, zwłaszcza w scenach akcji. Fabuła - wiadomo - Diuna, jaką (nie) każdy zna, choć tutaj podana w tak przystępnej formie, że stanowi idealną propozycję dla nowicjuszy, którzy całej tej space opery jeszcze nie poznali (no dobra, w skrócie - dwa wielkie rody walczą o wpływy na pustynnej planecie, a w piasku można wykopać cenną przyprawę lub wielkiego robala).

Troszkę trzeba poczekać co prawda na pojawienie się drugiego tomu w 2022 roku, ale zapewniam, że warto. Diuna w komiksowym wydaniu sprawdza się jako wartościowe uzupełnienie powieściowo-filmowego uniwersum.

Dziękujemy Domowi Wydawniczemu Rebis za zaufanie.

Zdjęcie z ceneo.pl



Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń