Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Star Wars – Jango Fett: Szlak straconej nadziei - recenzja

 „Szlak straconej nadziei” to komiks, który pokazuje Jango Fetta w formie, jakiej dawno nie widzieliśmy. Historia rozgrywa się przed wydarzeniami z „Ataku Klonów” i szybko wrzuca czytelnika w świat intryg, skradzionych artefaktów i politycznych napięć. Jango z łowcy nagród staje się tu celem, a to od razu podnosi tempo i tworzy ciekawy punkt wyjścia do całej opowieści. Scenariusz Ethana Sacksa jest prosty, ale dobrze ułożony. Mamy dynamiczne sekwencje walk, pościgi, ale też momenty, w których widać, że życie łowcy nagród to nie tylko blaster i zbroja. Komiks stara się pokazać Jango jako postać bardziej złożoną — nieprzesadnie, ale na tyle, by lektura była bardziej angażująca. Całość uzupełniają rysunki Luke’a Rossa i Willa Slineya. Kadry są czytelne, dobrze skomponowane, a styl świetnie oddaje klimat klasycznych historii ze świata Star Wars. Dużym plusem jest również to, że mimo znanych postaci komiks nie wydaje się przewidywalny. Zdrady, zmieniające się sojusze i szybkie zwroty ...

"Pozwól, ze Ci opowiem... bajki, które nauczyły mnie, jak żyć" Jorge Bucay

 


Pochłonęłam i chyba zbyt szybko. Po prostu przepadłam. Potrzebowałam takiej odskoczni od dnia codziennego.  Polecam jednak sączyć te słowa powolutku, rozdział po rozdziale, każdego dnia dozować sobie małą ilość tej lektury. „Pozwól, że Ci opowiem… bajki, które nauczyły mnie, jak żyć” nie zostały odłożone przeze mnie na półkę tych już przeczytanych. Leżą w zasięgu ręki, bo będę teraz powolutku wracać do każdego rozdziału przy porannym śniadanku, tylko po to, by zacząć dzień z lepszym nastawieniem i szerszą perspektywą szczęścia.

To taki ukryty poradnik, który na wielu płaszczyznach powie Wam jak żyć. Sporo  tutaj ukrytych przesłań, rzesze słów, które dosłownie uderzają w ludzką rzeczywistość i ogrom pięknych rad, które zapamięta się na dobre, korzystając z nich w szarości dnia codziennego. „ (…) zawarta w nich mądrość pomaga zrozumieć swoje lęki i pragnienia oraz uwierzyć w siebie” i zgadzam się z tym stwierdzeniem stuprocentowo.

Te bajki, anegdoty i przypowieści mogą okazać się bardzo osobiste. Każdy odbierze je na swój własny, indywidualny sposób – to też uważam za spory plus. To taka intymna podróż w głąb samego siebie. Mam też wrażenie, że sięgając po nie, za jakiś czas (a taki mam zamiar) – mogą one nabrać zupełnie innego wymiaru w mojej wyobraźni. Kolejnym „za”, by przeczytać ową pozycję jest fakt, że niektóre z pozycji mają swój morał, zaś większość z nich zmusza nas do pewnej analizy własnych fundamentów i wartości życiowych. Stawiają przed nami znaki zapytania i zmuszają do szukania odpowiedzi.

Polecam z czystym sumieniem, szczególnie w tych czasach.

Za książkę dziękujemy Wydawnictwu Zysk i S-ka.

 

Komentarze

Popularne posty

Łączna liczba wyświetleń